Reklama

„Jest to bardzo dobrze prowadzona rafineria, jesteśmy niezmiernie dumni, że jest ona konkurencyjna nie tylko w Polsce, ale i Europie. (…) To zaawansowanie technologiczne daje nam bardzo dużą elastyczność w kwestii surowca, który przetwarzamy” - podkreślał wiceprezes Marcin Jastrzębski podczas prezentacji strategii spółki na lata 2017 - 2022.

Istotne miejsce w zaplanowanych działaniach zajmuje segment upstream: „W sektorze wydobycia współpracujemy z największymi graczami z Norwegii - doświadczenia wskazują, jak ważne jest dobieranie partnerów, którzy mają podobne cele, logikę biznesową i sposób rozwijania aktywów. Chcemy zdywersyfikować nasz portfel, mamy wysoką rentowność złóż, szczególnie w Skandynawii” - kontynuował Jastrzębski.

„Nasze trudne początki spowodowały, że lepiej rozumiemy ten segment, specyfikę funkcjonowania na szelfach Norwegii, czy Wielkiej Brytanii” - dodał i wyraził nadzieję, że w tym obszarze spółkę czeka wiele sukcesów. Jak się okazuje niekoniecznie muszą być one ściśle związane z wydobyciem i sprzedażą surowca: „Jest tam wiele usług, które mogłyby realizować nasze spółki. Sama utylizacja sprzętu, który stoi na Morzu Północnym wyceniana jest na ok 100 mld funtów, będziemy chcieli w tym uczestniczyć, to potencjalna szansa” - klarował.

Zobacz także: Cena ropy powyżej 50 dolarów pomimo wątpliwości co do porozumienia OPEC

Zobacz także: Zmiana w zarządzie Grupy Lotos

Reklama

Komentarze

    Reklama