Elektroenergetyka
Krymskie władze walczą z blackoutem
W nocy z soboty na niedzielę doszło do blackoutu na Półwyspie Krymskim. Most energetyczny z Rosją nie jest jeszcze gotowy, dlatego samozwańcze Ministerstwo Paliw i Energii musi polegać na własnych źródłach. Rezerwy pozwolą przez 30 dni zasilać generatory, które zapewniają prąd szpitalom oraz innym kluczowym instytucjom.  
Ministerstwo Paliw i Energii Autonomicznej Republiki Krymu obiecało przekazywać do wiadomości publicznej bieżące informacje na temat stanu sieci co 2 godziny. Z kolei Michaił Szeremiet, I wicepremier krymskiego rządu oraz szef komisji ds. likwidacji sytuacji nadzwyczajnych zapowiedział przedstawienie harmonogramu wyłączeń energii elektrycznej i wody. "Niestety, na całym półwyspie będą miały miejsce wachlarzowe wyłączenia. Nie zdołamy tego uniknąć" - powiedział na konferencji prasowej.
Co 2 godziny informacje o kolejnych wyłączeniach
W nocy z sobotę na niedzielę Krym został odcięty od energii elektrycznej z Ukrainy. O godzinie 00:22 zgasło światło we wszystkich zaludnionych obszarach półwyspu. Z informacji podanych przez stronę ukraińską wynika, że przyczyną awarii było zerwanie linii przesyłowych wiodących na Krym. O godzinie 01:42 władze Krymu ogłosiły stan wyjątkowy. Wszystkie obiekty o istotnym znaczeniu dla społeczeństwa zostały przerzucone na zasilanie rezerwowe.
Zasilanie przywrócone w dużych miastach
Po nagłym ograniczeniu dostaw z terytorium Ukrainy w większych miastach przywrócono już dostawy energii elektrycznej.
"Praktycznie wszystkie miasta zostały już podłączone. Do regionów, w których nadal występują niedobory, zostaną skierowane potężne strumienie zasilania" - oświadczył Szeremiet.
Najdłuższa na świecie linia trolejbusowa zawieszona?
I wicepremier krymskiego rządu uprzedził, że w związku z przerwą w dostawach z kierunku ukraińskiego liczba trolejbusów kursujących po ulicach miast Krymu zostanie zredukowana.
"Oczywiście kursy środków transportu publicznego zostają utrzymane, ale ich częstotliwość będzie minimalizowana" - powiedział dziennikarzom Szeremiet. "Możliwe, że zostaną wprowadzone harmonogramy oszczędniejszego wykorzystania trolejbusów" - zaznaczył.
Decyzja o zmianie rozkładów jazdy jeszcze nie zapadła. Szef administracji Symferopolu (jednego z krymskich miast) Giennadij Bachariew w wywiadzie dla radia TRK "Krym" oświadczył, że choć żadne zmiany nie zostały wprowadzone, to nie można ich wykluczyć.
Na Półwyspie Krymskim funkcjonuje najdłuższa na świecie linia trolejbusowa. Biegnie ona z Symferopolu przez góry do Jałty. Ma ponad 80 kilometrów długości.
Zapasy paliwa na półwyspie
Szeremet zapewnił, że rezerwowe zapasy paliwa przeznaczone na potrzeby pokrycia zapotrzebowania na energię elektryczną wystarczą na 30 dni.
"Zapas paliwa jest. Rzecz jasna, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że w pewnym stopniu zależymy od pogody i od przeprawy. Tym niemniej przez najbliższy miesiąc możemy spokojnie pracować" - uspokajał.
Obecnie zostały uruchomione wszystkie rezerwowe źródła energii elektrycznej na Krymie. To one zapewniają całemu półwyspowi niezbędne zasilenie po całkowitym przerwaniu dostaw z Ukrainy.
Produkcja własna w krymskim okręgu federalnym pozwala na zaspokojenie mniej niż połowy potrzeb półwyspu. Poinformował o tym minister paliwa i energii Autonomicznej Republiki Krymu Siergiej Jegorow po posiedzeniu sztabu operacyjnego komisji ds. likwidacji sytuacji nadzwyczajnych.
"Przy obecnej temperaturze powietrza poranne maksimum zapotrzebowania wynosi 800 megawatów. Z tego pokrywamy 350 MW w oparciu o własne źródła. Brakuje nam więc jeszcze 450 MW" - tłumaczył Jegorow. Z uwagi na te niedobory minister zapowiedział wprowadzenie harmonogramów czasowych wyłączeń prądu. Stan sieci z uwzględnieniem informacji, które obszary zostaną tymczasowo pozbawione energii, będzie publikowany co 2 godziny.
Kiedy Krym stanie się niezależny od zasilania
Zgodnie z zapowiedzią rosyjskiego ministra energii Aleksandra Nowaka projekt uruchomienia mostu energetycznego pomiędzy Krajem Krasnodarskim a Półwyspem Krymskim zostanie wdrożony do końca roku.
"Pracujemy zgodnie z harmonogramem. Do końca roku powinniśmy rozpocząć pierwsze dostawy. Roboty przebiegają zgodnie z planem" - mówił Nowak na konferencji prasowej w dniu 20 listopada.
Projekt mostu przewiduje ułożenie kablowego przejścia przez Cieśninę Kerczeńską, które docelowo ma pozwolić mieszkańcom Krymu na wykorzystanie 850 MW mocy. W ten sposób Autonomicznej Republice Krymu ma zostać zapewniona niezależność energetyczna. Przewiduje się, że już w 2016 roku most energetyczny z Kraju Krasnodarskiego zapewni w ten sposób średnio 800 MW energii elektrycznej na dobę.
Dostawy z Rosji pozwolą na pokrycie szczytowego zapotrzebowania w okresie zimowym, kiedy konsumpcja energii elektrycznej sięga nawet 1,2 tysiąca MW na dobę.
Z kwietniowych wytycznych rządu Federacji Rosyjskiej wynika, że przesył energii powinien rozpocząć się do 25 grudnia bieżącego roku. W ramach początkowych dostaw ma być zagwarantowane 400 MW mocy.
Zobacz także: Sabotaż pozbawił Krym energii elektrycznej
Zobacz także: PGE – Polska Grupa Energopomocowa? [blog]