Na szczycie ministerialnym G7 w Hamburgu przyjęto wspólne stanowisko w kwestii ukraińskiej. Jak informują niemieckie media, powołując się na oficjalny komunikat z tego wydarzenia: „G7 pragnie zmniejszyć zależność Ukrainy od rosyjskich surowców energetycznych”.
Wezwano również Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Bank Światowy do wsparcia tego przedsięwzięcia, które pomoże Ukrainie, ale i innym europejskim państwom, w zdobyciu większej niezależności zwłaszcza w sektorze energetycznym. Jednocześnie wyrażono nadzieje, że Kijów będzie kontynuować proces reform, w tym sektora energetycznego.
Minister Gospodarki i Energetyki Niemiec Sigmar Gabriel zwrócił ponadto uwagę, iż wsparcie dla Ukrainy musi mieć charakter długoterminowy. Z kolei sekretarz ds. energii USA Ernest Moniz ponowił propozycję zwiększenia dostaw gazu skroplonego do Europy. Na początku czerwca br. planowany jest w Bawarii kolejny szczyt G7, na który Rosja ma nie dostać zaproszenia. Niewykluczone, że w trakcie jego trwania zostaną podjęte decyzje o dodatkowym wsparciu finansowym dla Ukrainy.