Ropa
Kolejny dobry tydzień na rynku ropy - inwestorzy wierzą w ożywienie gospodarcze
Cena ropy naftowej na giełdzie paliw w USA mocniej rośnie, a surowiec zakończy drugi już z kolei tydzień ze wzrostem notowań. Inwestorzy spodziewają się zwiększonego popytu na energię, a solidne dane dotyczące handlu Chin podkreślają siłę światowej gospodarki - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 65,23 USD, wyżej o 0,80 proc.
WTI w tym tygodniu zyskała już 2,3 proc.
Ropa Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 68,65 USD za baryłkę, wyżej o 0,81 proc.
Na rynkach można się spodziewać zwiększonego zapotrzebowania na energię, bo aktywność gospodarcza nabiera tempa w USA, Europie i Chinach, wspomagana prowadzonymi szczepieniami na Covid-19.
To osłabia obawy inwestorów o odradzanie się pandemii koronawirusa w Azji, a szczególnie w Indiach, które są poważnym światowym importerem ropy naftowej.
"Najgorsze informacje z Indii zostały już na rynkach paliw uwzględnione. Nie sądzę, aby powodowały większe wstrząsy w notowaniach ropy" - wskazuje Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.
"Brent na ICE w granicach 68-69 USD za baryłkę wydaje się być w dużej mierze w równowadze, biorąc pod uwagę optymizm związany z ponownym otwieranie gospodarek w USA i Europie i informacje o covidowych +hotspotach+ w Azji i Ameryce Łacińskiej" - ocenia.
Inwestorów napawają optymizmem piątkowe dane o wymianie handlowej Chin, które wskazują na wzrost eksportu w kwietniu w juanach o 22,2 proc., a w USD o 32,3 proc., gdy tymczasem analitycy spodziewali się odpowiednio wzrostu o 12,5 proc. i o 24,1 proc. dla USD.
Wzrósł też chiński import - w juanach o 32,2 proc., w USD o 43,1 proc., a to świadczy o silnym popycie krajowym i międzynarodowym.
Zużycie energii w Chinach odbiło się od zeszłorocznego załamania wywołanego pandemią Covid-19. Z danych makro wynika, że import ropy przez Chiny wzrósł o ponad 7 proc. w ciągu 4. pierwszych miesięcy 2021 r.(PAP Biznes)