Reklama

Przegrana niemieckich ekologów. Terminal w Świnoujściu zostanie zbudowany

Autor. eswinoujscie.pl

Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie oddalił skargi organizacji ekologicznych, odnoszące się do decyzji środowiskowej dotyczącej budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu. Wyrok nie jest prawomocny.

Skargi na decyzję środowiskową dotyczącą budowy głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu wydaną przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska złożyły dwie organizacje: niemiecka organizacja Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern z wyspy Uznam i polska Zielone Wyspy Świnoujście.

"Można budować"

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił w poniedziałek obie skargi. Wyrok jest nieprawomocny, strony mają prawo zaskarżyć orzeczenie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym (NSA).

YouTube cover video

Sędzia WSA Anita Wielopolska wskazała w sentencji, że po analizie obszernego materiału dowodowego sąd doszedł do przekonania, że Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w żaden sposób nie uchybił obowiązującym przepisom.

„Przeprowadził niezbędne uzgodnienia z organami, otrzymał stosowne opinie, rozpoznał wszystkie zarzuty, które zostały wniesione w odwołaniach” - zaznaczyła.

Sędzia zwróciła również uwagę, że GDOŚ przeanalizował i odniósł się do wszystkich zarzutów podniesionych przez niemiecką organizację, zaś inwestor, czyli Zarząd Portów Szczecin i Świnoujście został wezwany do uzupełnienia raportu środowiskowego i spełnił ten obowiązek.

„Trzeba podkreślić, że wbrew temu co twierdzi niemieckie stowarzyszenie, ich uwagi i sugestie zostały uwzględnione. Były przeprowadzone konsultacje, w tym również transgraniczne i zostały one zakończone protokołem, do którego włączone zostały wszystkie ustalenia” - powiedziała sędzia Wielopolska.

Dodała, że nie było jakichkolwiek podstaw do uchylenia decyzji środowiskowej GDOŚ. „W ocenie sądu decyzja była prawidłowa i nie ma żadnych powodów, by ją wyeliminować z obrotu prawnego” - podsumowała.

Prezes Portów Szczecin-Świnoujście Jarosław Siergiej wyraził zadowolenie z orzeczenia sądu.

„Inwestycja będzie realizowana. Taki był plan od samego początku. Można budować i to będzie robione” - powiedział po rozprawie.

Siergiej przypomniał, że 21 lipca sąd podjął decyzję o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej. „Nasza skarga wpłynęła do sądu i sąd w dalszej kolejności będzie rozpatrywał nasze zażalenie na to postanowienie” - poinformował.

Budowa głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu, w formie tzw. portu zewnętrznego, to jeden z największych projektów polskiej gospodarki morskiej. Inwestorem jest Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, a przedsięwzięcie koordynuje Ministerstwo Infrastruktury.

Terminal ma być zbudowany do 2029 r. W lutym br. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję środowiskową umożliwiającą realizację inwestycji. Pod koniec marca została ona zaskarżona przez niemiecką organizację Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern z wyspy Uznam. Dokumentacja sprawy została 7 maja przekazana z GDOŚ do WSA w Warszawie. Lebensraum Vorpommern złożyło również wniosek o wstrzymanie wykonalności decyzji do czasu rozpoznania skargi.

Skarga do WSA na decyzję środowiskową wydaną przez GDOŚ to kolejny etap sądowej batalii o lokalizację i warunki budowy portu zewnętrznego w Świnoujściu, który ma obsługiwać wielkie kontenerowce. Miasto Świnoujście w 2024 r. zaskarżyło decyzję lokalizacyjną dla terminala wydaną przez Wojewodę Zachodniopomorskiego. Natomiast Lebensraum Vorpommern jesienią 2023 r. zaskarżyło pierwszą decyzję środowiskową wydaną przez RDOŚ w Szczecinie. Argumentowano, że nie został uwzględniony wpływ inwestycji na Bałtyk i obszary chronione morza. W postępowaniu odwoławczym prowadzonym przez GDOŚ w 2024 r. ZMPSiŚ musiał uzupełnić dokumentację.

W lutym bieżącego roku GDOŚ wydała decyzję środowiskową, która znów została zaskarżona przez niemiecką organizację ekologiczną. Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka w rozmowie z PAP zwracał uwagę, że Lebensraum Vorpommern napisała m.in. o zagrożeniach związanych z niewybuchami zalegającymi na dnie Bałtyku, ostrzegała też przed bronią chemiczną z czasów II wojny światowej.

„Obszar planowanej inwestycji został zbadany. Gdyby odkryte zostały jeszcze jakieś niewybuchy, to oczywiście zajmie się nimi nasza Marynarka Wojenna. Argumenty podnoszone przez stronę skarżącą uważam za absurdalne” – ocenił.

Port kontenerowy w Świnoujściu ma kosztować ok. 2,5 mld zł, a związana z nim infrastruktura morska ok. 10 mld zł. Zaprojektowany jest do obsługi największych statków transoceanicznych (do 400 m), które wpływają na Bałtyk.

Czytaj też

Nowy tor podejściowy do Świnoujścia (zadanie realizowane przez Urząd Morski w Szczecinie) zaplanowano na 65 km, przy 17 m głębokości. Terminal, przy którym będą mogły cumować jednocześnie dwa kontenerowce, ma wybudować konsorcjum firm z Kataru i Belgii.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. eee

    Niechaj Niemcy zamkną wszystkie swoje porty i drogi wodne, oraz 10 czy więcej odkrywek węgla jakiego by nie było brutalnego i zamkną te kominy co z nich na nas syfią, pomijam 80 proc wiatru jest w Polsce z zach.. Nie od parady Niemcy jak Ruscy i Amerykanie teraz Chiny wszystko mają najlepsze i największe, koparki do węgla brunatnego też. Jak już zamkną to się nagle okaże zewygrała ekologia i życie iologiczne rozkwitnie, a chemii ile w żywności i nawozów niech przestaną, nie będzie sinic i algi A jak największą flota lotnicza przestanie truć a flota samochodowa palić paliwa kopalne, a najwięcej obywateli w EU ..Sr..ć...i smiecić, nasz wolumen smieci malutki, a cala polska zasypana odpadami i płonącymi wysypiskami A może dacie nam żyć... I zapłacicie rachunki za gaz.. Nie tylko ten Mord stream

  2. kekot

    Gdyby w czasach II RP istniały niemieckie organizacje ekologiczne i polskie sądy przyznawały im rację nie mógłby powstać port w Gdyni. Niemcy zawsze byli jawnymi lub zakamuflowanymi wrogami Polski.

Reklama