Wiadomości
Liczba kopciuchów w Warszawie zredukowana o 80 proc. W trzech dzielnicach nie ma ich wcale
Udało się znacząco zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w stolicy; zredukowaliśmy liczbę kopciuchów o 80 proc. – powiedział w czwartek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Dodał, że w 2023 r. w Warszawie nie zanotowano znaczących przekroczeń emisji pyłów szkodliwych dla zdrowia.
Prezydent Warszawy wziął w czwartek udział w Forum Czystego Powietrza, które odbyło się w Warszawie.
„Postawiliśmy sobie jasny cel redukcji smogu. W 2018 r. mieliśmy mnóstwo przekroczonych norm, zwłaszcza tych pyłów, które są najbardziej szkodliwe. Mieliśmy mnóstwo kopciuchów i wydawało się, że redukcja kopciuchów będzie bardzo trudna, że walka o czyste powietrze zawsze jest pod górkę” – przyznał.
Jednocześnie zastrzegł, że w momencie kiedy wszyscy zainteresowani zaczęli traktować problem „bardzo poważnie”, udało się w szybkim tempie znacząco zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w stolicy.
„Zredukowaliśmy liczbę kopciuchów w Warszawie o 80 proc., a zasobie miejskim o 90 proc. – i to oczywiście we współpracy z panem marszałkiem (województwa mazowieckiego Adamem Struzikiem), któremu serdecznie dziękuję” – podkreślił.
Trzaskowski zaznaczył, że w Warszawie są trzy dzielnice, w których nie ma już kopciuchów, m.in. Wilanów.
„Wymiana kopciuchów wciąż postępuje, mimo że znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji podczas wojny - ceny energii szybowały, a proces wymiany kopciuchów został na pewien czas wstrzymany czy opóźniony w związku z tym, że wszyscy zastanawiali się, jak będą wyglądały ceny energii” – mówił.
Podkreślił, że władzom stolicy udało się doprowadzić do tego, że w 2023 r. nie zanotowano daleko idących przekroczeń jeśli chodzi o emisje szkodliwych dla zdrowia pyłów.
Czytaj też
„To pokazuje, że jesteśmy w stanie realizować najważniejsze priorytety, że jesteśmy w stanie ze sobą współpracować, że jesteśmy w stanie robić rzeczy, które nie są kontrowersyjne, takie jak oszczędzanie energii i wymiana kopciuchów” – ocenił. Dodał, że władze Warszawy są również w stanie wprowadzać strefę czystego powietrza po to, by eliminować z centrum miasta zanieczyszczenia pochodzące ze spalin samochodowych.
„Robimy to stopniowo i, oczywiście, po konsultacjach z mieszkańcami” – zapewnił.
Trzaskowski podkreślił, że razem z marszałkiem Struzikiem reprezentuje Mazowsze i Warszawę w instytucjach unijnych. „Razem walczymy o pieniądze tak, żeby one popłynęły jak najszerszym strumieniem do Polski, ale również żeby mała część tych pieniędzy, przeznaczona na walkę o czyste powietrze, trafiała bezpośrednio w nasze ręce” – zastrzegł.
Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik zaznaczył, że czyste powietrze to elementarnym warunek zdrowia „Zapylenie powietrza, zbytnia obecność substancji szkodliwych powoduje negatywne konsekwencje dla naszego układu oddechowego, układu krążenia” – stwierdził. Zdaniem Struzika, ograniczenie emisji gazów cieplarnianych oraz ograniczenie zapylenia powietrza jest „wyzwaniem współczesności”.
„Nasze działanie ukierunkowane jest na ograniczenie źródeł zapylenia – mamy szereg programów wsparcia. Chodzi też o podnoszenie świadomości społeczeństwa poprzez działania ekologiczne i o współpracę z samorządami gminnymi, samorządami powiatowymi po to, żeby ten poważny problem – bo jakość powietrza w Polsce, w tym jakość powietrza na Mazowszu, ciągle pozostawia wiele do życzenia – mogli pozytywnie zmienić” – wyjaśnił.
Struzik podkreślił, że urząd wykorzystuje zarówno środki własne, jak i środki pochodzące z Unii Europejskiej. Wymienił programy, jakie są obecnie realizowane: Mazowsze dla czystego powietrza, Mazowsze dla czystego ciepła i Mazowsze bez smogu.
„To wszystko robimy przy okazji realizacji uchwały antysmogowej” – wyjaśnił.