ESG, atom i magazyny energii. Ostatni dzień Forum Ekonomicznego za nami
ESG (ang. Environmental, Social, Corporate Governance), energetyka jądrowa i magazyny energii - te tematy dominowały podczas ostatniego dnia XXXIV Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
W czwartek 4 września zakończyła się 34. edycja Forum Ekonomicznego w Karpaczu. W tym roku impreza odbywała się pod hasłem „Czas transformacji - jaka będzie Europa przyszłości?”. Dyskusje ostatniego dnia były zdominowane przez temat ESG, energetyki jądrowej oraz magazynów energii.
Mało marketingu, dużo praktycznych działań
Jednym z tematów dyskusji podczas ostatniego dnia Forum była kwestia ESG i zielonego raportowania. Zdaniem Fabrizio Zucca z Uniwersytetu Bocconi, ESG to sposób zaadresowania wszystkich wyzwań w przedsiębiorstwie. „Z punktu widzenia inwestora jest to narzędzie zaadresowania potencjalnych zagrożeń związanych z wpływem na środowisko i społeczeństwo” - mówił Zaucca.
Z kolei Anna Konecka z ESG Impact Network podkreślała, że ESG to kolejny etap ewolucji koncepcji zrównoważonego rozwoju.
Przez ostatnie 70 lat dyskutowaliśmy o zmianach klimatu na poziomie naukowym, potem politycznym, a teraz - biznesowym. ESG to sposób na to, aby firmy stały się odporne na zawirowania gospodarcze kolejnych miesięcy i lat. Według Światowego Forum Ekonomicznego w ciągu kolejnych 10 lat kwestie środowiskowe będą miały coraz większy wpływ na nasze gospodarki. Nie możemy ich ignorować.
Anna Konecka, ESG Impact Network>
„Pojawiają się głosy, że entuzjazm dotyczący zielonej transformacji i kwestii ekologicznych słabnie. To nie prawda. Po prostu przechodzimy z fazy deklaratywnej do fazy normatywnej, podczas której wdrażamy konkretne rozwiązania do systemu” - dodała Izabela Sówka z Politechniki Wrocławskiej.
Magazyny energii - kluczowe ogniwo
Magazyny energii stanowią nieodłączną część zachodzącej transformacji energetycznej - są również kolejnym polem technologicznej rywalizacji. „Europa obecnie nie skupia się wystarczająco na ekonomicznym aspekcie zielonej transformacji” - mówił Balint Karagich z węgierskiego Instytutu Strategii Energetycznej. „Pamiętajmy, że transformacja energetyczna jest dla nas, nie my dla zielonej transformacji. W kontekście magazynów energii powinniśmy pamiętać o niezależności, bezpieczeństwie i wsparciu przemysłowym”.
„UE znajduje się w bardzo wrażliwym miejscu jeśli chodzi o magazyny energii - głównie ze względu na uzależnienie od przetworzonych metali ziem rzadkich pochodzących z Chin, z których są one konstruowane. Dlatego potrzebujemy doktryny bezpieczeństwa energetycznego wskazującej, jak możemy odzyskać przewagi w tym zakresie. Wsparcie europejskiego przemysłu będzie w tym nieodzowne” - mówił Karagich.
Podkreślono jednocześnie, że Europa rozwija magazynowanie energii w innej formie niż magazynowanie chemiczne. „Nasza uczelnia zgłosiła projekt magazynowania ciepła w wodach podziemnych - podobne rozwiązania stosowane są w Holandii. Rozważa się również wykorzystanie nieużywanych już szybów pogórniczych” - komentował prof. Piotr Szymański z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
Zdaniem eksperta powinniśmy zmieniać swoje zachowania wobec tego, kiedy dostęp do prądu jest największy oraz tworzyć społeczności energetyczne, które pozwoliłyby dobrać w małym obszarze energetycznym optimum wykorzystywania i zużycia energii elektrycznej.
Bez atomu ani rusz
Podczas panelu prowadzonego przez red. nacz. E24 Jakuba Wiecha poruszono kwestię konieczności wykorzystywania energetyki jądrowej w trakcie zielonej transformacji energetycznej. Poruszono również temat projektów SMR-ów, które w ostatnich latach zyskują na popularności.
Zdaniem Alexandra Kaufmana z Field Notes, w Stanach Zjednoczonych powstaje pewien konsensus dotyczący tego, że jedyne dwa reaktory jądrowe, które można zaliczyć jako SMR-y, powstały na razie w Rosji oraz w Chinach. „Chiny budują obecnie najwięcej reaktorów jądrowych na świecie, jednak nadal są to wielkoskalowe elektrownie jądrowe APR1000” - mówił Kaufman. „SMR-y mogą być obiecującym rozwiązaniem, jednak niekoniecznie będą one rozwiązaniem tańszym”. Z tym stanowiskiem nie zgodził się Grzegorz Czelej, Senator RP.
Technologie SMR mają o wiele szersze zastosowanie niż jedynie do produkcji energii elektrycznej. Widzimy, że to może być rozwiązanie skalowalne i elastyczne, w przeciwieństwie do wielkoskalowych projektów. SMR mogą być wykorzystane w ciepłownictwie, o czym mówimy w niewystarczającym stopniu. Powinniśmy rozwijać potencjał tych rozwiązań w Polsce - już teraz robimy to w postaci polskiego projektu Pola. Francja jest zainteresowana współpracą z nami w tym zakresie.
Grzegorz Czelej, Senator RP>
Wskazał jednak brak zainteresowania rządu i określił to mianem „niszczenia polskiego potencjału”. „Jeśli nie wesprzemy naszych projektów, za kilka lat będziemy kupować SMR-y z Chin” - dodał.
„Energia nuklearna jest nie tylko niezależna od paliw kopalnych - oprócz tego Europa posiada głęboki know-how dotyczący tej technologii i odpowiednie zaplecze przemysłowe. Pamiętajmy, że liczy się działanie, nie słowa pisane na papierze. Powinniśmy uniknąć powtórzenia błędu, który popełniliśmy w przypadku fotowoltaiki i zatrzymać technologie jądrowe w Europie. To jeden ze sposobów zapewnienia UE niezależności energetycznej” - podkreślił Thierry Doucerain z Experconnect.
Materiał sponsorowany