Wiadomości
Dziedzictwo narodowe także zagrożone – brytyjskie zabytki padają ofiarą zmiany klimatu
Zmiany klimatyczne są największym zagrożeniem dla brytyjskiego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego - ostrzegła w poniedziałek charytatywna organizacja National Trust. Wskazuje, że na efekty zmian klimatu narażone jest 71 proc. obiektów, nad którymi sprawuje pieczę.
National Trust zajmuje się ochroną zabytków i przyrody w Anglii, Walii i Irlandii Płn. Pod jej opieką znajduje się obszar o powierzchni prawie 2500 km kw., 1260 km wybrzeża, oraz ponad 500 historycznych domów, zamków, zabytków archeologicznych i przemysłowych, ogrodów, parków i rezerwatów przyrody.
Organizacja monitoruje zagrożenia dla tych obiektów związane ze zmianami klimatu poprzez mapowanie bieżących ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak ulewy, powodzie, susze i pożary. Następnie wykorzystuje te dane na swojej „mapie zagrożeń”, aby przewidzieć poziom zagrożeń dla tych obiektów przy założeniu najgorszego scenariusza, zgodnie z którym emisje gazów cieplarnianych utrzymują się na obecnym poziomie.
Czytaj też
Kiedy mapa została uruchomiona w 2021 r., oszacowano, że liczba obiektów National Trust stojących w obliczu wysokiego poziomu zagrożenia z powodu takich zjawisk jak erozja wybrzeża, ekstremalne upały i powodzie, może wzrosnąć w ciągu najbliższych 40 lat z 5 proc. do 17 proc.
Ale w opublikowanym w poniedziałek raporcie National Trust szacuje obecnie, że 71 proc. obiektów może do 2060 roku być narażonych na średnie lub wysokie ryzyko wpływu ekstremalnych zjawisk pogodowych związanych ze zmianami klimatu.
W raporcie wymieniono kilka konkretnych przykładów tego, jak zmiany klimatu już powodują niszczenie zabytkowych obiektów. W rezydencji Tudorów Coughton Court w hrabstwie Warwickshire przeprowadzana jest obecnie renowacja, której celem jest zapewnienie, że dach i rynny wytrzymają obfite opady deszczu, bo w niedawno pracownicy musieli ratować kolekcje zabytkowych obrazów i żyrandoli, które zostały zalane. Fort z epoki żelaza Dinas Dinlle w walijskim hrabstwie Gwynedd stopniowo osuwa się do morza wskutek erozji, którą przyspieszają ulewne deszcze w ostatnich latach.