Reklama

Wiadomości

Anna Moskwa w obronie lasów. "Pozostaną w rękach tych, którzy zarządzają nimi najlepiej"

Autor. Twitter / @MKiS_GOV_PL

Obronimy polskie lasy, by pozostały w rękach tych, którzy zarządzają nimi najlepiej – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, która bierze udział w odbywającej się w poniedziałek w Jedlni–Letnisku k. Radomia konferencji „Polskie lasy – skarb pokoleń”.

Reklama

Minister powiedziała dziennikarzom, że w ub. tygodniu spotkała się komisarz UE ds. środowiska Virginijusem Sinkevičiusem. "Zaapelowałam o postawę komisji, gdyby doszło do debaty o przejęciu lasów państwowych z zarządzania krajowego w ręce europejskie, o właściwe zachowanie Komisji Europejskiej; komisarz nie był świadomy tej inicjatywy w parlamencie" – przekazała Moskwa.

Reklama

Szefowa ministerstwa klimatu i środowiska bierze udział w konferencji "Polskie lasy – skarb pokoleń", która w środę odbywa się w leśnym Ośrodku Edukacyjnym w Jedlni-Letnisku. "Obronimy polskie lasy, dzisiaj też o tym będziemy rozmawiać, debatować nad dalszą strategią obrony polskich lasów. Obronimy polskie lasy, by pozostały w rękach tych, którzy zarządzają nimi najlepiej" – powiedziała minister. Podsumowała także piątkową akcję sadzenia drzew w Lesie Kapturskim w Radomiu, w której również brała udział.

Czytaj też

"Udało się posadzić 5 tys. dębów z zaangażowaniem dużej grupy młodzieży z radomskich i podradomskich szkół. Jesteśmy z tego bardzo dumni" – podkreśliła Moskwa. Dodała, że w piątek w Radomiu pokazano w praktyce, jak dbać o środowisko i chronić przyrodę. "Cieszymy się, że młodzież może aktywnie wziąć udział w takich wydarzeniach, aktywnie przyczynić się do ochrony środowiska, bo poddawana jest na co dzień wpływom środowisk, które mówią, że przyklejanie się do budynku ministerstwa czy też krzyczenie do muzyki techno pod budynkiem ministerstwa – to jest ochrona przyrody" – zaznaczyła Moskwa.

Reklama

Obecny na konferencji prasowej europoseł Zbigniew Kuźmiuk podkreślił, że polityka leśna jest polityką każdego kraju członkowskiego i jest to wyraźnie zapisane w traktatach. "Niestety konferencja dotycząca przyszłości Europy, która przez rok odbywała się w instytucjach unijnych, w PE europejskim (...), która miała być pokazem demokracji bezpośredniej, a więc do parlamentu przyjeżdżali ludzie i mówili, jak sobie wyobrażają przyszłość UE, pokazała, że przewagę w tego typu debacie miały środowiska niesłychanie skrajne, które w domagały się, aby gospodarka leśna była kompetencją Unii Europejskiej" – mówił Kuźmiuk.

Czytaj też

Starosta radomski Waldemar Tralka poinformował, że na ternie pow. radomskiego, gdzie odbywała się konferencja, znajduje się 40 tys. ha lasów – co stanowi ok. 27 proc. całej powierzchni powiatu. Zaznaczył, że jego samorząd podjął stanowisko w obronie polskich lasów. "Zachęcam, aby inne samorządy również przyjęły podobne stanowiska. Takie wzmocnienie tego głosu oddolnie, od samorządów, dla naszego rządu, pana premiera, pani minister, europarlamentarzystów, posłów i senatorów, jest bardzo ważne" – zauważył starosta radomski.

W styczniu br. Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała pozytywną opinię ws. zmiany traktatów, która przeniosłaby leśnictwo z kompetencji krajowych do tzw. kompetencji dzielonych między UE a państwa członkowskie. Do zmiany traktatów konieczna jest jednomyślna zgoda wszystkich państw Wspólnoty. (PAP)

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze