Klimat
Prezydent: priorytetem Polski jest zmniejszanie emisyjności gospodarki
Priorytetem Polski jest łagodzenie zmian w środowisku naturalnym, zmniejszenie emisyjności gospodarki, poprawa jakości powietrza i redukcja emisji C02 - mówił we wtorek prezydent Andrzej Duda podczas konferencji dot. finansowania inwestycji środowiskowych z funduszy norweskich i EOG.
Andrzej Duda, prezydent Islandii Gudni Thorlacius Jóhannesson oraz minister klimatu Michał Kurtyka brali we wtorek udział w konferencji inaugurującej program Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu, który jest finansowany z trzeciej puli środków funduszy norweskich i EOG w Polsce.
Prezydent Polski podkreślił, że fundusze norweskie i EOG są od lat istotnym wsparciem prorozwojowym Polski i zmniejszania różnic społeczno-gospodarczych. Przypomniał, że w dwóch poprzednich edycjach (lata 2004-2009 i 2009-2014) fundusze te posłużyły do realizacji ok. 2,7 tys. inwestycji w Polsce. Dotyczyły one ochrony środowiska, ochrony zdrowia, promocji OZE czy wsparcia lokalnych inicjatyw.
Andrzej Duda podkreślił, że w trzeciej odsłonie funduszy Polska otrzymała najwięcej środków - ponad 800 mln euro, z czego na inwestycje prośrodowiskowe trafi ok. 160 mln euro.
"Priorytetem Polski jest łagodzenie zmian w środowisku naturalnym, zmniejszanie emisyjności gospodarki, poprawa jakości powietrza i redukcja emisji CO2" - zaznaczył prezydent. Przypomniał, że na tym polu mamy już sukcesy m.in. redukcja emisji dwutlenku węgla o ponad 30 proc. - zgodnie z Protokołem z Kioto.
Dodał, że Polska w pełni "dostrzega konieczność podejmowania działań, niekiedy pilnych na rzecz środowiska naturalnego". Zwrócił uwagę, ze wyrazem tego była m.in. trzykrotna organizacja przez Polskę szczytów klimatycznych. Podczas ostatniego w Katowicach wypracowano np. zasady wdrażania Porozumienia Paryskiego, czyli pierwszej globalnej umowy klimatycznej. Przyjęto też deklarację Solidarnej i Sprawiedliwej Transformacji, która wskazuje na konieczność uwzględniania aspektów społecznych w drodze ku niskoemisyjnej gospodarki.
"Walka ze zmianami w środowisku naturalnym to działanie, które jako społeczność międzynarodowa musimy podejmować wspólnie. Dla osiągnięcia sukcesu niezwykle istotne są wymiana doświadczeń i korzystanie z know-how naszych partnerów. Dla Polski takim partnerem, ale również darczyńcą, jest m.in. Islandia, doświadczona w wykorzystywaniu dostępnych zasobów naturalnych" - mówił podczas konferencji prezydent Andrzej Duda.
Dodał, że goszcząc prezydenta Islandii Gudni Thorlaciusa Jóhannessona, chciałby podziękować za wkład tego kraju do Funduszu EOG i podkreślić wielką wagę, jaką Polska przykłada do wieloletniej współpracy z Islandią od 2004 r. w obszarze wdrażania funduszy EOG oraz docenić wielką możliwość wymiany wiedzy i doświadczeń.
Prezydent wyraził przekonanie, że kontynuacja dotychczasowej współpracy pozwoli na jeszcze bardziej efektywną realizację celów funduszy EOG.
Odnosząc się do kwestii klimatycznych prezydent Islandii Gudni Thorlacius Jóhannesson oświadczył, że Islandia do 2040 r. osiągnie neutralność klimatyczną i chce dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi.
Jak mówił we wtorek w Warszawie Jóhannesson, dla pierwszych mieszkańców Islandii środowisko wyspy było wrogie, ale z czasem dostrzegli pierwsze korzyści, chociażby z gorących źródeł.
Dopiero w XX w. udało nam się ujarzmić i wykorzystać naturalne żywioły, takie jak wody termalne, rzeki i wulkany - powiedział Jóhannesson, dodając, że dziś praktycznie 100 proc. energii elektrycznej i ciepła na Islandii pochodzi z hydroenergetyki i geotermii. "To wielki krok w kierunku zakończenia używania paliw kopalnych. Islandia do 2040 r. chce być neutralna klimatycznie i to się uda" - oświadczył prezydent Islandii.
Jak dodał, Islandia chce się dzielić swoimi doświadczeniami z pożytkiem dla środowiska i obywateli, oraz współpracować z innymi państwami. Polska ma np. do wykorzystania pewien potencjał geotermii, tylko od nas zależy, czy pójdziemy naprzód w tym kierunku - stwierdził Jóhannesson, zaznaczając, że jest przekonany, iż któregoś dnia zobaczy efekty współpracy z Polską.
Uczestniczący w wydarzeniu minister klimatu Michał Kurtyka poinformował, że w przyszłym tygodniu ogłoszonych zostanie osiem z dwunastu konkursów środowiskowych w ramach trzeciej edycji środków norweskich i EOG. Poinformował, że wsparcie pójdzie m.in. na tzw. zieloną i niebieską infrastrukturę, które pozwolą łagodzić efekty zmian klimatu szczególnie w miastach.
Nabory wniosków mają rozpocząć się w drugim i trzecim kwartale 2020 roku, a umowy mają być podpisywane od 2021 roku. Inwestycje będą musiały być rozliczone do końca kwietnia 2024 roku.
W ramach programów, na: zielono-błękitną infrastrukturę w miastach ma zostać przeznaczone 23 mln euro; działania proklimatyczne w szkołach - 1,6 mln euro; gospodarkę w obiegu zamkniętym - 3 mln euro; ochronę ekosystemów - 5,9 mln euro; przeciwdziałanie inwazyjnym gatunkom obcym - 3,5 mln euro; wsparcie organizacji pozarządowych - 2,9 mln euro; modernizację szkół w kierunku niemal zerowym zużyciu energii - 20 mln euro; kogenerację - 40 mln euro; miejskie systemy ciepłownicze - 38 mln euro; instalacje z pelletu - 3 mln euro; głęboką geotermię - 7,3 mln euro; małe elektrownie wodne - 3 mln euro.
Fundusze norweskie to potoczna nazwa bezzwrotnej pomocy finansowej dla Polski w postaci dwóch instrumentów: Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego (MF EOG) oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego (NMF). Środki na finansowanie pochodzą z trzech krajów: Norwegii, Islandii i Liechtensteinu. W ramach trzeciej edycji na lata 2014-2021 wsparcie przyznano 15 państwom Europy Środkowej i Południowej oraz krajom bałtyckim na kwotę ponad 2,8 mld euro. Polska z alokacją 809,3 mln euro, podobnie jak w poprzednich latach, pozostaje największym beneficjentem tych środków. (PAP)