Atom
Horała: temat energetyki jądrowej nie powinien ,,umrzeć"
W rozmowie z serwisem Energetyka24 Poseł Marcin Horała wypowiedział się na temat nowego parlamentarnego zespołu do spraw energetyki jądrowej, którego jest członkiem. Jego zdaniem, temat energii z atomu wciąż powinien być obecny w debacie parlamentarnej i publicznej.
Jakub Wiech: W jakim dokładnie celu powstał zespół?
Poseł Marcin Horała: Zespoły parlamentarne to takie jakby komisje sejmowe, tylko o ile liczba i zakres tematyczny komisji jest dość sztywny - z grubsza odpowiadają resortom, o tyle zespoły mogą być tworzone przez grupy parlamentarzystów zasadniczo dowolnie. Nie czuje się upoważniony żeby mówić o celu zespołu jako takim, natomiast jeżeli chodzi o mój cel przystąpienia do zespołu to wynika to z miejsca, z którego się wywodzę. Na Pomorzu jest problem deficytu energii, jest to też miejsce planowanej budowy elektrowni jądrowej. To powoduje że temat budowy elektrowni atomowej jest dla mnie interesujący i ważny.
Co będzie należało do jego obowiązków?
Zespoły parlamentarne mają "miękkie" kompetencje". Planujemy spotkania z urzędnikami ministerstwa, ekspertami, stroną społeczną w celu promowania tematu, wypracowywania satysfakcjonujących różne strony rozwiązań.
Zobacz także: Polska i Chiny podpisały porozumienie dot. wykorzystania energii jądrowej
Jakie są przewidywane efekty jego pracy?
Temat energetyki jądrowej nie powinien "umrzeć", powinniśmy do niego podchodzić w sposób racjonalny, podobnie z resztą jak do innych nowych rodzajów energetyki np. morskiej energetyce wiatrowej.
Jak wpasowuje się on w założenia rządowego programu jądrowego?
Chcemy współpracować z rządem aby wspólnie wypracowywać najlepsze rozwiązania.
Czy zespół będzie jakkolwiek współpracował ze spółką PGE EJ1?
Z pewnością będziemy chcieli spotkać się z władzami spółki. Zobaczymy co dalej po rozmowie na temat jej planów.