Wiadomości
Rząd zmieni ustawę górniczą. Nie będzie wydawania środków na likwidację kopalń na inne cele
Dopłaty na redukcję wydobycia nie będą mogły być wydawane na bieżące działanie kopalń, ich likwidacja będzie prowadzona przez właścicieli, a nie przez SRK – to niektóre zmiany, które rząd planuje w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego.
Zgodnie z wpisem do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, do końca I kwartału 2025 r. rząd zamierza przyjąć projekt zmiany ustawy górniczej, przygotowany przez Ministerstwo Przemysłu.
Jak wynika z wpisu, przewiduje się dodatnie do ustawy regulacji, eliminujących sytuacje, w których pieniądze z dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych wydawane są na bieżące koszty funkcjonowania przedsiębiorstw górniczych, a nie na redukcję wydobycia.
W założeniach do zmiany ustawy przewiduje się też, że likwidacja poszczególnych kopalń węgla kamiennego energetycznego będzie prowadzona przez przedsiębiorstwa, do których należą te zakłady górnicze, a nie jak dotychczas przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK).
Projektowane zmiany zakładają, że likwidacja będzie finansowana z funduszu likwidacji zakładu górniczego i innych środków własnych spółki górniczej, a po ich wyczerpaniu z dotacji budżetowej oraz innych źródeł finansowania. Jak sprecyzowano, do innych źródeł finansowania zalicza się w szczególności podwyższenie kapitału zakładowego danej spółki górniczej obligacjami Skarbu Państwa.
Założenia przewidują udzielanie, urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla i odpraw pieniężnych dla zatrudnionych w likwidowanym zakładzie górniczym w dniu zatwierdzenia planu ruchu przez nadzór górniczy. Świadczenia te mają być wypłacane przez poszczególne spółki górnicze objęte Nowym Systemem Wsparcia z dotacji budżetowej przyznawanej na ten cel.
Jak zaznacza się we wpisie do wykazu, działania te stanowią realizację m.in. Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu do 2030 r., które zakładają stopniowe odchodzenie od węgla kamiennego jako surowca do wywarzania energii elektrycznej oraz ciepła oraz szerszych procesów, jakim są transformacja energetyczna Polski i osiągnięcie neutralności klimatycznej.
We wpisie do wykazu prac legislacyjnych rządu zastrzega się również, że przepisy o wypłacaniu pomocy publicznej będą mogły wejść w życie dopiero po zgodzie Komisji Europejskiej.