Reklama

Wiadomości

Premier powołał nowego prezesa Wyższego Urzędu Górniczego

Autor. oleksandrsh / fokkebok

Funkcję prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach (WUG) powierzył od środy premier Donald Tusk zasiadającemu już przed ponad dekadą, przez wiele lat na tym stanowisku, Piotrowi Litwie. WUG nadzoruje całość spraw dotyczących górnictwa i kopalnictwa w Polsce.

Reklama

„Prezes Rady Ministrów na podst. art. 165 ust. 2 ustawy Prawo geologiczne i górnicze powołał Piotra Litwę na stanowisko Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego. Minister Marzena Czarnecka wręczyła dziś akt powołania nowemu Prezesowi, który obejmie stanowisko od 5 czerwca 2024 r.” - podano we wtorek wieczorem na profilu resortu przemysłu na portalu X (dawniej Twitter).

Piotr Litwa pochodzi z Katowic, 29 marca skończył 60 lat. Ma tytuł naukowy doktora nauk technicznych. Studiował na wydziale górniczym Politechniki Śląskiej w Gliwicach (technika eksploatacji złóż), podyplomowo ukończył studia problemów prawnych górnictwa na wydziale prawa i administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Czytaj też

Doktorat o wpływie czynników geotechnicznych na stan zagrożenia tąpaniami w wyrobiskach chodnikowych obronił w 2000 r. na wydziale górniczym Akademii Górniczo-Hutniczej. Pracę w organach dozoru górniczego rozpoczął w 1992 r. - najpierw w Przedsiębiorstwie Robót Górniczych w Katowicach, a potem w Okręgowym Urzędzie Górniczym.

W 1995 r. przeszedł do Wyższego Urzędu Górniczego, od 1997 r. był wicedyrektorem kilku kolejnych departamentów tej instytucji. Od 2000 r. był dyrektorem okręgowych urzędów górniczych w Bytomiu, a potem w Gliwicach. Od stycznia 2005 r. pełnił funkcję wiceprezesa WUG, a prezesem Urzędu został z początkiem listopada 2008 r.

Niecały rok później, we wrześniu 2009 r., w kopalni Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej w wyniku zapłonu i wybuchu metanu zginęło 20 górników, a 34 zostało rannych. Badająca przyczyny katastrofy specjalna komisja WUG wskazała na liczne nieprawidłowości w kopalni, które miały wpływ na tę katastrofę.

Reklama

Już później z inicjatywy Litwy postulaty komisji badających przyczyny najtragiczniejszych katastrof w górnictwie posłużyły do skonstruowania strategicznego programu badawczego, w ramach którego tworzono rozwiązania służące bezpieczeństwu pracy w kopalniach.

Czytaj też

Za kadencji Litwy WUG zaczął wprowadzać – na przykładzie górnictwa niemieckiego - zasadę „zero tolerancji” dla łamania przepisów. W kopalniach wytypowano szczególnie niebezpieczne rejony pozostające pod wzmożonym nadzorem nadzoru górniczego. Litwa był także zwolennikiem wprowadzenia „czarnych skrzynek” rejestrujących parametry w zagrożonych rejonach.

Litwa był szefem WUG do marca 2014 r. W latach 2014–15 był wojewodą śląskim; ostatnio pracował w Głównym Instytucie Górnictwa - Państwowym Instytucie Badawczym.

Prezesem WUG w latach 2014-16 był Mirosław Koziura. W latach 2016-17 obowiązki prezesa pełnił Piotr Wojtacha. Następnie, w 2017 r., prezesurę WUG objął związany przez wiele lat z nadzorem górniczym Adam Mirek. Premier Donald Tusk odwołał go z urzędu pod koniec marca br.; odtąd obowiązki szefa tej instytucji pełnił jej dotychczasowy pierwszy wiceprezes Krzysztof Król.

Reklama

Zatrudniający prawie pół tysiąca osób nadzór górniczy w Polsce tworzy dziś Wyższy Urząd Górniczy z siedzibą w Katowicach oraz sieć 10 okręgowych urzędów górniczych: w Rybniku, Katowicach, Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Kielcach, Krośnie, Lublinie, Poznaniu i Gdańsku.

Kontroli i nadzorowi WUG oraz okręgowych urzędów górniczych podlega zarówno górnictwo tzw. kopalin podstawowych (m.in. węgiel kamienny, węgiel brunatny, gaz ziemny, ropa naftowa, rudy metali, siarka) jak i pospolitych, jak np. piasek i żwir.

Czytaj też

Nadzorowi i kontroli urzędów górniczych w Polsce podlega obecnie ok. 7,5 tys. zakładów górniczych (podziemnych, odkrywkowych i otworowych), zakłady budownictwa górniczego, zakłady wykonujące roboty geologiczne, a także liczne oddziały firm okołogórniczych. Podmioty objęte nadzorem górniczym zatrudniają w Polsce ponad 150 tys. pracowników - większość w kopalniach węgla kamiennego.

Nadzór górniczy m.in. zatwierdza plany ruchu kopalń i kontroluje przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. W tym roku w polskim górnictwie nie było jeszcze wypadków śmiertelnych ani ciężkich. W ub. roku pod numerem telefonu interwencyjnego WUG łącznie odebrano 54 zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości w funkcjonowaniu zakładów górniczych.

W ostatnich miesiącach przedstawiciele nadzoru górniczego postulowali, aby prezes WUG został włączony do pionu nadzorowanego bezpośrednio przez Prezesa Rady Ministrów, dzięki czemu stałby się w pełni niezależny od poszczególnych ministrów.

Nadzór górniczy podlegał premierowi w latach 1954-2002. Później organ państwowy, jakim jest Prezes WUG, był w domenie kolejno: ministra spraw wewnętrznych i administracji, ministra środowiska, ministra energii i ministra aktywów państwowych.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze