Ministerstwo Przemysłu do likwidacji? Rząd szykuje strukturalne zmiany

Autor. Energetyka24
Aż osiem ministerstw może wkrótce przejść gruntowną rekonstrukcję lub zostać zlikwidowanych – informuje Rzeczpospolita. Na liście zmian ma figurować m.in. Ministerstwo Przemysłu z siedzibą w Katowicach.
Rząd szykuje się do poważnych zmian strukturalnych. Według Rzeczpospolitej, aż osiem resortów może zostać zlikwidowanych lub scalonych z innymi. Na celowniku znajduje się m.in. Ministerstwo Przemysłu, powołane zaledwie w lutym ub. roku i ulokowane w Katowicach.
Zapowiedź „ostrzejszych cięć” jest zgodna z wcześniejszymi słowami premiera Donalda Tuska, który jeszcze przed wyborami deklarował chęć redukcji liczby ministerstw i stworzenia jednego z najmniejszych rządów w Europie.
Podział kompetencji na trzy resorty
Transformacja energetyczna w Polsce postępuje zbyt wolno, dlatego rząd powinien ostatecznie uporządkować podział kompetencji. Obecnie nad kluczowymi zagadnieniami energetycznymi jednocześnie czuwają trzy resorty: Klimatu i Środowiska, Aktywów Państwowych oraz właśnie Przemysłu. Taki model prowadzi do chaosu decyzyjnego i nieskuteczności. Problem ten dostrzegają również organizacje eksperckie, jak Forum Energii czy Fundacja Instrat, które od dawna apelują o stworzenie jednego, spójnego resortu odpowiadającego za transformację energetyczną.
Koalicja Obywatelska w swoich „100 konkretach” obiecywała stworzenie resortu przemysłu z myślą nie tylko o górnictwie czy hutnictwie, ale również o polityce surowcowej i atomowej. Zgodnie z zapowiedziami, nowy resort ruszył 1 marca 2023 roku, przejmując część zadań MKiŚ, w tym nadzór nad energetyką jądrową. Jednak dziś nawet rządowi urzędnicy przyznają, że konieczne jest „ujednolicenie” kompetencji.
Ministrowie do dymisji?
Od dłuższego czasu w kuluarach słyszy się również o możliwej dymisji obecnej minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, a w gronie potencjalnych zmian personalnych pojawiają się też nazwiska Krzysztofa Paszyka, Izabeli Leszczyny i Adama Bodnara.
Rzeczpospolita donosi, że zmiany mogą objąć również mniejsze resorty: ds. równości (Katarzyna Kotula), polityki senioralnej (Marzena Okła-Drewnowicz), społeczeństwa obywatelskiego (Adriana Porowska) oraz pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi (Marcin Kierwiński).
Czytaj też
Do najważniejszych zmian ma dojść w sierpniu po zaprzysiężeniu nowego prezydenta. Tymczasem już 11 czerwca Sejm ma głosować nad wotum zaufania dla rządu. Premier zapowiada, że będzie to „nowe otwarcie” dla całej koalicji. Na lipiec natomiast planowana jest okresowa ocena pracy ministrów, której konsekwencją mają być wspomniane zmiany.