Górnictwo
Śląskie: 39 nowych zakażeń koronawirusem wśród górników PGG, 6 w JSW
Minionej doby potwierdzono 39 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej, a 6 w zakładach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Przybyło też zakażonych w kopalniach spółki Tauron Wydobycie. Na kwarantannie jest łącznie około 800 górników, głównie z PGG.
Jak wynika z czwartkowych danych spółek węglowych, obecnie z wirusem zmaga się 303 górników z PGG, 49 z JSW, 44 z kopalń spółki Tauron Wydobycie oraz pięciu ze spółki Węglokoks Kraj, do której należy bytomska kopalnia Bobrek.
Najwięcej zakażonych jest w Polskiej Grupie Górniczej, gdzie od początku epidemii zachorowało 3661 osób, a wyzdrowiało 3357. Obecnie w PGG chorują 303 osoby wobec 188 przed tygodniem. Kwarantanną jest objętych 627 pracowników wobec 525 tydzień wcześniej.
Wśród kopalń PGG najwięcej zakażonych górników jest obecnie w kopalni Piast w Bieruniu (42), a także w kopalni Mysłowice-Wesoła (38), Ziemowit w Lędzinach (34) oraz Murcki-Staszic w Katowicach (27). W pozostałych kopalniach Grupy jest od jednego do 13 przypadków zachorowań. W czwartek w PGG przybyło 39 zakażonych i dwóch ozdrowieńców. Obecnie spółka nie planuje kolejnych badań przesiewowych w swoich kopalniach.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie zakażeń było jak dotąd najwięcej w górnictwie węgla kamiennego, liczba zarażonych koronawirusem zaczęła rosnąć przed ponad dwoma tygodniami - wcześniej systematycznie przybywało ozdrowieńców, a chorych pozostawało jedynie kilku górników. Obecnie w spółce zakażonych jest 49 osób wobec 24 tydzień temu. W czwartek przybyło sześć nowych przypadków SARS-CoV-2 - cztery w kopalni Budryk, po jednym w kopalniach Pniówek i Jastrzębie-Bzie. Trzy osoby wyzdrowiały.
Łącznie od początku epidemii koronawirusem zakaziło się 4209 pracowników jastrzębskiej spółki, z których 4160 wyzdrowiało. Kwarantanną jest objętych 135 osób wobec 92 tydzień temu.
W kopalniach obowiązuje noszenie maseczek, dezynfekowanie rąk i utrzymywanie dystansu społecznego. Wśród obowiązujących reguł jest także m.in. ograniczenie liczby osób w windach zjeżdżających pod ziemię i wyjeżdżających na powierzchnię. Górnicy powinni używać ochronnych masek i okularów nie tylko na stanowiskach pracy, ale także w drodze do nich. Systematycznie prowadzona jest dezynfekcja newralgicznych miejsc – łaźni, lampowni, cechowni, ciągów komunikacyjnych i wind górniczych, odkażane są także podziemne kolejki i dworce.
W trzech kopalniach spółki Tauron Wydobycie z koronawirusem zmaga się obecnie - według czwartkowych danych - 44 pracowników (wobec 21 przed kilkoma dniami) na ponad 6,5 tys. zatrudnionych. Przez prewencyjną kwarantannę przeszło dotąd w sumie ponad 250 pracowników spółki. Prezes spółki Tomasz Cudny podkreśla, że firma wdrożyła zaostrzone procedury bezpieczeństwa i stawia na szeroką profilaktykę.
"Dokładnie przeanalizowaliśmy wnioski z pierwszego etapu pandemii. Tym samym w stosowanych aktualnie działaniach profilaktycznych kładziemy jeszcze większy nacisk na dystans społeczny w miejscu pracy oraz szersze kwalifikowanie do kwarantanny pracowników z kręgów zagrożenia" – powiedział w czwartek PAP prezes Tauronu Wydobycie.
W spółce Węglokoks Kraj, gdzie na początku lata wyzdrowieli wszyscy z kilkuset zakażonych wiosną pracowników, na początku obecnego tygodnia było pięć przypadków zakażenia SARS-CoV-2, a kilkunastu górników objęto kwarantanną.
Do niedawna woj. śląskie było regionem, gdzie zanotowano najwięcej w kraju zakażeń koronawirusem; od kilku dni region jest pod tym względem na drugim miejscu, po Mazowszu. W czwartek liczba osób zakażonych od początku epidemii wynosiła w woj. śląskim 43 tys. 719 – o 1994 więcej niż w środę. W regionie zmarły 864 osoby z COVID-19 – w czwartek poinformowano o 25 kolejnych zgonach.
Wyzdrowiało ok. 60,5 proc. wszystkich zakażonych od początku epidemii (26 tys. 469 osób) – w czwartek w regionie przybyło 500 ozdrowieńców. W woj. śląskim przebadano dotychczas ponad 575,2 tys. próbek pod kątem SARS-CoV-2. Nadzorem epidemiologicznym objęto łącznie blisko 7,6 tys. osób, a w kwarantannie domowej - decyzją sanepidu - jest prawie 24,5 tys. mieszkańców regionu.
Z danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wynika, że w środę w regionie zajęte było 1329 spośród 1766 łóżek dostępnych dla pacjentów z COVID-19 w szpitalach I, II i III poziomu. Zajęte było 121 na 145 dostępnych łóżek respiratorowych. Dane o sytuacji w tym zakresie w czwartek będą dostępne dzień później.