Górnictwo
Miedź nurkuje z ropą. Duże spadki na LME w Londynie
Miedź na giełdzie metali LME w Londynie mocno tanieje w reakcji na załamanie cen ropy naftowej i chaos na giełdach. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME jest wyceniana niżej o 2,0 proc. - po 5.494,00 USD za tonę - najniższego poziomu od maja 2017 r. - podają maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 2,6 proc. do 2,4950 USD za funt.
Po potężnym załamaniu cen ropy naftowej - najsilniejszym od czasu wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r., na rynkach zapanował chaos i załamanie cen wielu klas aktywów.
W ub. tygodniu w Wiedniu odbyło się dwudniowe ministerialne spotkanie producentów ropy z Organizacji Krajów Eksportujących Ropę (OPEC) i sojuszników spoza tej grupy. Ministrowie z OPEC zgodzili się na obniżenie produkcji surowca o 1,5 miliona baryłek dziennie w odpowiedzi na słabnący globalny popyt na paliwa z powodu epidemii koronawirusa. Na to jednak nie zgodziła się Rosja.
"Sentyment do metali nieszlachetnych w obecnej sytuacji jest najbardziej pesymistyczny" - mówi Xu Maili, analityk Everbright Futures Co.
Ceny metali przemysłowych były już pod presją z powodu wybuchu epidemii koronawirusa w Chinach i szybkiego rozprzestrzeniania się koronawirusa na świecie.
Działalność chińskich fabryk mocno ucierpiała z powodu przedłużających się przerw, ograniczeń związanych z kwarantanną i problemów operacyjnych, a takie produkty jak miedź, stal i ruda żelaza dostały mocne uderzenie.
Podczas poprzedniej sesji miedź na LME staniała o 67 USD do 5.607,00 USD za tonę.