Górnictwo
JSW zamierza kontynuować strategiczne inwestycje
Jastrzębska Spółka Węglowa, która w I półroczu br. wydała na inwestycje - ujęte we wskaźniku Capex - 823,8 mln zł, czyli 44,5 proc. więcej niż w tym samym okresie 2018, deklaruje kontynuację kluczowych przedsięwzięć. JSW szacuje, że jej tegoroczne wydatki inwestycyjne będą rekordowe.
Do końca marca przyszłego roku spółka zamierza przedstawić zaktualizowaną strategię działania, nad którą pracuje obecny zarząd JSW. Firma chce też nadal lobbować za tym, aby węgiel koksowy pozostał w kolejnych latach na unijnej liście tzw. surowców krytycznych.
W piątek podczas konferencji prasowej w Warszawie przedstawiciele spółki podsumowali jej wyniki w pierwszym półroczu, kiedy kopalnie spółki wydobyły ponad 7 mln ton węgla (spadek o 11,4 proc. wobec pierwszego półrocza 2018), a zysk netto grupy wyniósł 547,5 mln zł (prawie o połowę mniej niż przed rokiem). Wartość wskaźnika EBITDA spadła w odniesieniu do pierwszego półrocza 2018 o ponad jedną trzecią, do 1 mld 326,4 mln zł.
Przedstawiciele spółki ocenili, że w trzecim i czwartym kwartale br. – po spadkach w pierwszym półroczu - wydobycie węgla będzie sukcesywnie rosnąć i na koniec roku powinno być wyższe niż w roku 2018, a także zgodne z przyjętym na 2019 rok planem, tj. na poziomie 15,5 mln ton. W ostatnim czasie spółka uruchomiła cztery nowe ściany wydobywcze, zwiększając ich liczbę do 25. Na koniec roku w kopalniach JSW ma pracować 27 ścian. Udział węgla koksowego w wydobyciu ma przekroczyć 70 proc.
Kluczowe dla spółki – jak tłumaczył jej wiceprezes Artur Dyczko – jest m.in. przygotowanie nowych frontów wydobywczych, zapewniających stabilność i zwiększanie wydobycia (zgodnie z obecną strategią spółki, w 2030 r. ma ona wydobywać 18 mln ton węgla rocznie). W pierwszym półroczu w kopalniach wydrążono ponad 35,1 km nowych wyrobisk – ponad 7 proc. więcej niż rok wcześniej. Zaawansowane są też prace służące wdrożeniu nowatorskiej obudowy kotwowej w kopalni Budryk.
Równolegle kończy się modernizacja zakładów przeróbki mechanicznej węgla w obu częściach kopalni Knurów-Szczygłowice oraz w kopalni Budryk – w połowie przyszłego roku wszystkie trzy zakłady przeróbcze mają być już unowocześnione, co pozwoli na podniesienie jakości dostarczanego węgla. Prace modernizacyjne są bardzo zaawansowane.
Strategicznym przedsięwzięciem JSW jest budowa nowej kopalni Bzie-Dębina – spółka zapowiada zintensyfikowanie robót w tym zakładzie, m.in. dzięki zwiększeniu zaangażowania przejętej niedawno przez JSW spółki – Przedsiębiorstwa Budowy Szybów. Prezes JSW Włodzimierz Hereźniak ocenił, że uruchomienie nowej kopalni będzie możliwe w perspektywie najbliższych 2-3 lat; będzie to oznaczało zwiększenie wydobycia węgla koksowego klasy premium.
Pytany o sprawę potencjalnego przejęcia przez JSW złoża węgla Dębieńsko (poprzedni zarząd JSW rozpoczął rozmowy na ten temat z australijską spółką Prairie Maning, która ma koncesję na to złoże) prezes Hereźniak poinformował, że sprawa jest obecnie analizowana, a wytyczne właściciela (resortu energii – PAP) są takie, by w tym zakresie przede wszystkim zabezpieczyć interes JSW oraz Skarbu Państwa. W złożu Dębieńsko – jak ocenił prezes – znajduje się ponad 300 mln ton węgla koksowego, głównie typu 34, a w mniejszym zakresie 35. Hereźniak uznał projekt Dębieńsko za interesujący.
Jak poinformował wiceprezes JSW ds. pracy Artur Wojtków, obecnie w spółce nie toczą się rozmowy ze stroną społeczną dotyczące potencjalnej podwyżek wynagrodzeń. Zgodnie z porozumieniem zawartym ze związkowcami, na jednorazowe świadczenie dla załogi spółka przeznaczyła w tym roku 163 mln zł. Grupa kapitałowa JSW zatrudnia obecnie blisko 29,9 tys. osób, z czego ok. 24 tys. w samej JSW.
Jak podała spółka, w drugim kwartale 2019 r. notowania węgli koksowych hard utrzymywały się na stabilnym poziomie ponad 200 USD za tonę. W czerwcu nastąpiły spadki notowań, nie wpłynęło to jednak na kluczowe inwestycje w spółce, które znacząco wzrosły w porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku.
Ceny węgla koksowego i koksu w pierwszym półroczu br. wyniosły odpowiednio 701 zł za tonę i 1149 zł za tonę. W przypadku węgla koksowego oznacza to wzrost o 4,2 proc. w stosunku do cen sprzed roku, a dla koksu - wzrost o 6,6 proc. Przychody ze sprzedaży węgla wyniosły prawie 2,5 mld zł, wobec 2,7 mld zł w pierwszym półroczu 2018 r.
„Łączne przychody ze sprzedaży w grupie kapitałowej JSW ukształtowały się na poziomie 4,7 mld zł. To nieznacznie mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, co było efektem spadku wolumenu sprzedaży węgla koksowego i węgla do celów energetycznych oraz koksu” – wyjaśnił prezes Hereźniak. „Obecnie obserwujemy tendencję spadkową cen węgla koksowego premium HCC. Powodem są obserwowane od pierwszego kwartału tego roku niższe marże branży stalowej” – dodał.