”Przeszliśmy na bardziej proaktywną politykę remontową, to powoduje, że przestoje są przewidywalne, o określonej długości (…) Dzięki temu możliwym było wyeliminowanie nieplanowanych przerw, uniemożliwiających produkcję na całym zakładzie. Dzisiaj produkcja jest bardziej stabilna, bardziej przewidywalna, co służy przychodom i efektywności tej inwestycji” - mówi Paweł Gruza, wiceprezes KGHM Polska Miedź S.A. w rozmowie z serwisem Energetyka24.