Reklama

"Wywnioskowałem z rozmowy, że strona polska chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Tymczasem uważam, że nie powinno się wykorzystywać realizacji połączenia gazowego Polska–Litwa do wywierania politycznej presji na Komisję Europejską w celu uzyskania dodatkowej ilości pieniędzy na inny duży projekt, który będzie realizowany razem z Czechami. Myślę, że cała ta dyskusja jest obecnie prowadzona właśnie w tym celu” – powiedział Algirdas Butketvičius w wywiadzie dla największej litewskiej agencji prasowej Baltic News Service.

Przypomnijmy, że w kwietniu bieżącego roku premierzy trzech państwa bałtyckich zwrócili do Ewy Kopacz oraz przewodniczącego Komisji Europejskiej z apelem o doprowadzenie do możliwie najszybszego rozwiązania kwestii finansowania połączenia gazowego Polska–Litwa.  W październiku 2014 projekt otrzymał od KE status priorytetowego. Jego długość będzie wynosiła 534 km, a roczna przepustowość około 2,3 mld m3.

(JK)

Reklama
Reklama

Komentarze