Reklama

Wiadomości

Uwaga na fake news o Katarze i ograniczeniu dostaw gazu

Autor. Gas-System / Materiały prasowe

W social mediach krąży informacja o zapowiedzi ograniczenia eksportu gazu przez Katar, jeśli atak na Strefę Gazy będzie kontynuowany. Jest to fake news - żadna taka deklaracja nie została złożona.

Reklama

Od tygodnia oczy całego świata zwrócone są na Izrael i Strefę Gazy, gdzie wybuchł kolejny konflikt między ludnością żydowską i arabską. Spór ten stał się oczywiście kanwą do tworzenia dezinformacji - tak jest np. w przypadku doniesień o ograniczeniu eksportu gazu przez Katar.

Reklama

W czwartek 12 października konto na portalu X (dawniej: Twitter) o nazwie Qatar Affairs poinformowało, że Państwo Katar zagroziło wstrzymaniem eksportu gazu do odbiorców na całym świecie, jeśli bombardowanie Strefy Gazy będzie kontynuowane.

Informacja szybko rozeszła się po innych portalach - ale okazała się dezinformacją. Żadne oświadczenie tego rodzaju nie zostało wydane przez jakąkolwiek katarską instytucję czy spółkę. Sprawę drobiazgowo wyjaśnił portal Doha News, który zwrócił uwagę, że konto Qatar Affairs zostało stworzone po to, by udawać serwis informacyjny. Doniesienia te spowodowały zawieszenie tego konta przez administrację portalu X.

Reklama

Jednakże na dezinformację dała się złapać niemiecka partia AfD (a konkretnie jej frakcja w Saksonii), która na swoim koncie na X napisała: „Katar, zwolennik terroru Hamasu, grozi wstrzymaniem dostaw gazu na Zachód w następstwie konfliktu na Bliskim Wschodzie. Czas pozyskać tanią ropę i gaz z Rosji”.

Trudno po lekturze tego wpisu nie odnieść wrażenia, że dezinformacja w sprawie Kataru - z którego gaz pobiera m. in. Polska - jest na rękę rosyjskiemu eksporterowi gazu.

Katar to największy eksporter LNG na świecie. W 2022 roku kraj ten wysłał do odbiorców z różnych państw globu 114 mld metrów sześciennych skroplonego gazu.

Reklama
Reklama

Komentarze