Wiadomości
USA rozszerzają sankcje. Na liście 400 podmiotów, w tym rosyjski sektor energetyczny
Stany Zjednoczone nałożyły nowe sankcje obejmujące ponad 400 osób i podmiotów wspierających rosyjską agresję na Ukrainę. Uderzą one głównie w rosyjski sektor energetyczny, choć na liście są także chińskie firmy, które wspierają rozwój wschodniego przemysłu obronnego.
Cios w sektor energetyczny Rosji
Sankcje mają na celu osłabienie rosyjskiego sektora energetycznego. Dotyczą one firm z Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Azji Środkowej, które zdaniem USA pomagają Rosji unikać zachodnich restrykcji. Departament Stanu zaznaczył, że nowe środki mają ograniczyć zdolność Rosji do generowania dochodów z projektów energetycznych oraz pozyskiwania materiałów potrzebnych do prowadzenia działań wojennych.
Ograniczenia w projekcie Arctic LNG 2
Sankcje obejmują również firmy zaangażowane w rosyjski projekt Arctic LNG 2 o wartości 21 miliardów dolarów, który już wcześniej był dotknięty zachodnimi restrykcjami. Dodatkowo objęto firmy zajmujące się transportem skroplonego gazu ziemnego, w tym White Fox Ship Management z Zjednoczonych Emiratów Arabskich, która niedawno zakupiła tankowce do transportu LNG.
Czytaj też
W ramach nowych sankcji USA wymierzyły cios w chińskie firmy zajmujące się transportem sprzętu obrabiarek i mikroelektroniki do Rosji. Departament Skarbu skoncentrował się także na międzynarodowych sieciach, które dostarczają amunicję i inny sprzęt wojskowy do Rosji, wspierając rosyjskich oligarchów i pomagając im unikać sankcji oraz pranie pieniędzy. „Rosja przekształciła swoją gospodarkę w narzędzie wspierające jej kompleks militarno-przemysłowy” – stwierdził Wally Adeyemo, zastępca sekretarza skarbu USA.
Reakcje Ukrainy i Chin
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował USA za nałożenie „silnych sankcji”, które mają na celu dalsze osłabienie zdolności Rosji do prowadzenia wojny. Z kolei rzecznik ambasady Chin w Waszyngtonie wyraził zdecydowany sprzeciw wobec jednostronnych sankcji, podkreślając, że normalne relacje handlowe między Chinami a Rosją nie powinny być używane jako narzędzie polityczne.