Reklama

Wiadomości

Rośnie europejskie zainteresowanie gazem z Afryki

Autor. Unsplash

Rośnie międzynarodowe zainteresowanie afrykańskimi złożami gazowymi – powiedział prezydent Senegalu Macky Sall. Coraz więcej krajów zachodnich poszukuje alternatywy dla rosyjskiego surowca, uciekając się do zasobów „Czarnego Kontynentu”

Reklama

Jak podaje Reuters, Europa skutecznie blokowała finansowanie inwestycji gazowych w Afryce, zasłaniając się walką ze zmianami klimatycznymi. Prezydent Senegalu zauważa, że dziś te same kraje promują gaz jako paliwo przejściowe dla transformacji energetycznej.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Wojna na Ukrainie rzuciła nowe światło na afrykańskie surowce energetyczne. W maju Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Senegalu by negocjować umowę gazową, oferując nawet pomoc w badaniach i zagospodarowaniu złóż.

Władze Unii Europejskiej opracowują plan zastąpienia importu rosyjskiego gazu surowcem również z Nigerii, Angoli oraz innych krajów, oferujących „niewykorzystany potencjał w dziedzinie skroplonego gazu ziemnego".

Lecz to nie pierwszy raz, gdy zachód sięga po afrykańskie surowce energetyczne. W 2014 roku u wybrzeży Senegalu zostały odkryte jedne z największych na świecie złoża ropy naftowej oraz gazu Sangomar. Od tego czasu rozpoczął się wyścig o podział w wydobyciu. Jednym z udziałowców jest brytyjska spółka Capricorn Energy, która deklaruje, że produkcja ropy rozpocznie się już w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Reklama

Komentarze

    Reklama