Wiadomości
Rosja z satysfakcją dzieli Europę
Czy Rosja zacznie teraz hurtowo odcinać dostawy gazu do odbiorców, którzy nie będą płacić w rublach? Takiego scenariusza też nie można wykluczyć - mówi dr Szymon Kardaś z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Jak wskazuje, niektóre kraje godzą się na płatność w rublach. Pojawiła się deklaracja węgierska, jest także deklaracja austriacka, czyli pewien efekt polityczny tego zagrania został osiągnięty. To znaczy, że kraje europejskie podzieliły się w tej kwestii, a wszelkie podziały w Europie, szczególnie w sferze energetycznej, są czymś co bardzo Rosję cieszy.
Zwróćmy uwagę, że wstrzymanie dostaw dotyczy na razie dwóch krajów, którym kończą się w tym roku długoterminowe kontrakty – mówi Szymon Kardaś. Jak dodaje, pytaniem otwartym póki co pozostanie, czy rzeczywiście miało to związek wyłącznie z tym, że akurat Polsce I Bułgarii przypadły szybsze terminy płatności, czy rosyjska decyzja podyktowana jest odmową przejścia na płatność za gaz w rublach.
Czytaj też
Kardaś zwraca uwagę, że innym możliwym powodem mógł być zamiar nieprzedłużenia długoterminowych kontraktów z Gazpromem.
W pewnym sensie ten krok rosyjski był wyprzedzeniem tego, co i tak miało się za kilka miesięcy zdarzyć. Czas pokaże, czy rzeczywiście odcięcia będą dotyczyły też innych krajów, które wyrażały wcześniej sceptycyzm wobec przejścia na nowy mechanizm rozliczeniowy – mówi.
Nie wykluczam, żeby miało się tak stać, ale równie dobrze można sobie wyobrazić wariant, że Europa nie spotka się z masowym odcinaniem gazu – ocenia ekspert OSW.