Reklama

Podejrzany ws. Nord Stream zatrzymany we Włoszech. Będą go sądzić Niemcy

Autor. Danish Defence / forsvaret.dk

We Włoszech zatrzymano 49-letniego Ukraińca podejrzanego o udział w uszkodzeniu gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 – poinformował portal Il Sole 24 Ore.

Ukrainiec przebywał na wakacjach z rodziną we włoskiej prowincji Rimini. Do zatrzymania doszło na podstawie Europejskiego Nakazu. Serhij K. korzystał z jachtu, który wypłynął z portu w Rostocku w Niemczech. Mężczyzna ma zostać deportowany i być sądzony w Niemczech – przekazała agencja dpa.

Poszukiwania sabotażystów

Do zniszczenia trzech z czterech nitek rurociągów, którymi gaz ziemny miał być transportowany z Rosji do Niemiec doszło 26 września 2022 r., kilka miesięcy po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Akcja została przeprowadzona na Morzu Bałtyckim na głębokości ok. 80 metrów.

Żadne państwo nie przyznało się do zniszczenia rurociągów, które stanowiły przedmiot międzynarodowego sporu. Polscy politycy podnosili ten temat na europejskiej arenie, argumentując, że rurociąg między Rosją a Niemcami z pominięciem krajów bałtyckich i Polski to m.in. zagrożenie dla bezpieczeństwa. Nord Stream oznaczały pogłębienie uzależnienia od dostaw rosyjskiego gazu. Rosja oskarżyła USA o organizację sabotażu, czemu zaprzeczył Waszyngton.

W 2023 roku niemieckie media podały, że w sabotażu brała udział grupa osób sprzyjających stronie ukraińskiej. Kijów odrzucił sugestie, jakoby miał zlecić atak.

Wojskowa przeszłość podejrzanego

Dania i Szwecja, które również prowadziły śledztwa w sprawie Nord Stream, zamknęły postępowanie w lutym ub.r. Duńskie władze stwierdziły, że doszło do „umyślnego sabotażu gazociągów”, ale nie mają wystarczających podstaw do wszczęcia postępowania karnego. Szwecja zakończyła śledztwo, powołując się na brak jurysdykcji – przekazała PAP.

W sierpniu 2024 roku niemieckie media podały, że obywatel Ukrainy podejrzany w sprawie uszkodzenia gazociągów uciekł z Polski ukraińskim samochodem, a wcześniej bez przeszkód przejechał przez Niemcy. Według tygodnika „Der Spiegel” rząd w Berlinie był przekonany, że władze w Warszawie ostrzegły poszukiwanego.

Według informacji niemieckiego Bilda, Serhij K. pracował w przeszłości dla ukraińskiego kontrwywiadu SBU. Dowodził również jednostkami obrony przeciwlotniczej Kijowa w pierwszych miesiącach wojny w 2022 roku. Sabotaż Nord Stream powierzono mu w maju 2022 roku, mieli wziąć w nim udział jeszcze dwaj żołnierze i cywilny nurek.

Reklama

Komentarze

    Reklama