Wiadomości
Pierwsza nitka gazociągu ze złoża wielkości Belgii. Może odmienić cały kontynent
Argentyna otworzyła pierwszą część gazociągu, który będzie przesyłał gaz ziemny z ogromnego złoża łupkowego Vaca Muerta.
Vaca Muerta, w wolnym tłumaczeniu „martwa krowa" to ogromna formacja łupkowa wielkości Belgii zlokalizowana w północnej Patagonii. Jest postrzegana jako klucz do zwiększenia dostaw gazu w tym południowoamerykańskim kraju i zmniejszenia zapotrzebowania na drogi import. Argentyna posiada drugie na świecie zasoby gazu niekonwencjonalnego i czwarte ropy naftowej.
Jednocześnie kraj Leo Messiego funkcjonuje w sytuacji chronicznego kryzysu gospodarczego. Niedawno rezerwy walutowe banku centralnego skurczyły się do krytycznego poziomu. Inflacja przekroczyła niedawno poziom 100 proc. Jest to imponujący poziom nawet jak na standardy argentyńskie a kraj przyzwyczajony jest do funkcjonowania przez lata przy dwucyfrowym poziomie inflacji.
Argentyna odnotowała deficyt w wysokości 5 miliardów dolarów w bilansie handlu energią w 2022 roku, ponieważ musi importować surowce w miesiącach największego zużycia.
Czytaj też
Ukończenie pierwszego etapu gazociągu, który rozpoczyna się w prowincji Neuquen i dociera do prowincji Buenos Aires, dodaje 11 milionów metrów sześciennych gazu dziennie do mocy przesyłowych. Liczba ta podwoi się po zainstalowaniu stacji sprężania w Tratayen w prowincji Neuquen i w Salliquelo w prowincji Buenos Aires.
Prezes państwowego przedsiębiorstwa energetycznego Energia Argentina, Agustin Gerez, powiedział dziennikarzom po wydarzeniu, że zaproszenie do składania ofert na drugi odcinek gazociągu do San Jeronimo w prowincji Santa Fe zostanie ogłoszone we wrześniu, a jego zakończenie spodziewane jest między marcem a kwietniem 2024 roku - podaje Reuters. Zwiększy to zdolność przesyłową o 44 miliony metrów sześciennych dziennie. Zgodnie z oficjalnymi szacunkami, po uruchomieniu nowego rurociągu kraj spodziewa się osiągnąć zerowy bilans energetyczny netto w 2024 r. i osiągnąć nadwyżkę w 2025 r.
Zasoby Vaca Muerta szacowane są na 16 miliardów baryłek ropy oraz 8,72 bilionów m3 gazu ziemnego. Stawia to Argentynę w światowej czołówce jeśli chodzi o rezerwy węglowodorów. Licencje na odwierty na złożu mają m.in. ExxonMobil i Shell. Po licznych zawirowaniach politycznych, gospodarczych oraz inżynieryjno-logistycznych wygląda na to, że Martwa Krowa w końcu przyniesie Argentynie spodziewane zyski.