Reklama

Wiadomości

Gazprom nie prześle ani grama gazu przez Jamał w lutym

Polski odcinek gazociągu Jamał. Fot. Europol Gaz
Polski odcinek gazociągu Jamał. Fot. Europol Gaz

Rosyjski państwowy gigant energetyczny Gazprom ogłosił, że nie zarezerwował przepustowości na gazociąg jamalski w przyszłym miesiącu. Jamał stoi pusty od 20 grudnia, niebieskie paliwo płynie jedynie rewersem do Polski z Niemiec.

Gazprom podał, że w styczniu eksport rosyjskiego gazu przez gazociągi spadł o 41% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Z danych niemieckiego operatora sieci Gascade wynika, że już 30 dni gaz nie płynie Jamałem ze wschodu.

Chociaż kontrolowana przez Kreml grupa nie zarezerwowała na luty żadnych mocy przesyłowych przez gazociąg, może się to zmienić, ponieważ będzie mogła brać udział w codziennych aukcjach.

Od 21 grudnia gazociąg pracuje w trybie rewersu, co przyczynia się do wzrostu cen gazu, choć w tym tygodniu spadły one dzięki zwiększeniu wolumenu skroplonego gazu ziemnego (LNG) i wyższej mocy elektrowni wiatrowych.

Czytaj też

Eksport rosyjskich towarów znalazł się w centrum uwagi w ostatnich miesiącach w związku z szerszym impasem z Zachodem w sprawie Ukrainy. Moskwa zainicjowała rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi i NATO w celu powstrzymania Ukrainy przed przystąpieniem do bloku. Politycy i eksperci oskarżają Rosję o celowe wstrzymanie eksportu gazu, aby uzyskać zgodę Niemiec i Unii Europejskiej na budowę gazociągu Nord Stream 2, który ma ominąć Ukrainę.

Rosja zaprzecza jakimkolwiek planom ataku na Ukrainę i twierdzi, że wypełnia wszystkie zobowiązania kontraktowe dotyczące eksportu gazu choć gromadzenie się wojsk przy granicy sugeruje co innego.

A może jednak?

Nie jest jasne, kiedy gazociąg Jamał-Europa wróci do normalnego działania. Źródło bliskie Gazpromowi powiedziało Reutersowi, że kontrolowana przez Kreml spółka powinna przełączyć przepływy w pewnym momencie w tym miesiącu, ponieważ Gazprom zapłacił za wolumeny w kierunku zachodnim za styczeń.

Wysokie ceny gazu stanowią poważny problem dla europejskich rządów, przedsiębiorstw użyteczności publicznej i konsumentów, a niektóre firmy zostały zmuszone do wycofania się z biznesu przez gwałtowny wzrost kosztów w zeszłym roku.

Gazociąg Jamał-Europa odpowiada zwykle za około jedną szóstą rocznego eksportu gazu z Rosji do Europy i Turcji. Gazprom nie zarezerwował na luty żadnych mocy przesyłowych gazu tą trasą, jak wynika z miesięcznych wyników aukcji.

Wicepremier Rosji Aleksander Nowak powtórzył w sobotę, że Rosja jest gotowa dostarczać więcej gazu do Europy, ale tylko pod warunkiem zawarcia nowych kontraktów długoterminowych.

Reklama
Reklama

Komentarze