Gaz
Turcja chce LNG z USA. "Trwają negocjacje"
Turcja negocjuje ze Stanami Zjednoczonymi zakup skroplonego gazu ziemnego - podają tamtejsze media. Celem jest uniknięcie problemów z dostawami w okresie zimowym.
Autorzy publikacji twierdzą, że choć obecnie dostawy rosyjskiego gazu do Turcji nie są szczególnie zagrożone, to należy brać poprawkę na trudności, które pojawiły się w ubiegłym roku oraz rynkową niepewność wywołaną napaścią Rosji na Ukrainę.
Czytaj też
Dlatego właśnie władze w Ankarze chcą się zabezpieczyć z jednej strony na ewentualność ograniczenia dostaw (Rosja nie jest wszak wiarygodnym partnerem), z drugiej zaś na wypadek „nadprogramowego” wzrostu konsumpcji. Może być on związany ze spodziewanym napływem większej niż zwykle liczby turystów w miesiącach zimowych.
Zwracają również uwagę, że kraj, podobnie jak wiele innych, także zmaga się z wysokimi cenami energii oraz bardzo wysoką inflacją. Obecnie dostawy do tureckich odbiorców są pośrednio dotowane przez państwo. Jeśli zjadą do niego zachodni turyści, uciekając przed kosztami ogrzewania w Europie, to w pewnym sensie będą korzystać z tego mechanizmu.