Zatrzymanie budowy gazociągu Nord Stream 2 to kwestia życia i śmierci dla Ukraińców - ocenił szef ukraińskiego państwowego koncernu paliwowego Naftohaz Andrij Kobolew. Uznał, że ukraiński system transportu gazu jest częścią systemu obronnego Ukrainy.
Według niego NS2 "to przede wszystkim instrument, który ma sprawić, że Ukraina będzie bezbronna wobec rosyjskiej wojskowej agresji".
"Dopóki Ukraina jest istotnym państwem tranzytowym gazu do Niemiec, Włoch i Francji, ukraiński system transportu gazu jest częścią naszego systemu obronnego" - podkreślił na Facebooku.
Kobolew uznał, że kiedy Kreml będzie miał możliwość transportu gazu z ominięciem Ukrainy, to Ukraina stanie się dużo bardziej podatna na rosyjską agresję.
"Właśnie dlatego zatrzymanie Nord Stream 2 to, nie przesadzając, kwestia życia i śmierci dla naszych obywateli" - wskazał.
Szef Naftohazu odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina, który w środę powiedział, że przeciwnicy gazociągu Nord Stream 2 kierują się chęcią zmuszenia Rosji, by płaciła "za ich projekt geopolityczny na Ukrainie".
Budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu ostro sprzeciwiają się Polska, Ukraina i państwa bałtyckie, a także USA. Krytycy Nord Stream 2 wskazują, że projekt ten zwiększyłby zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzyłby wpływ Kremla na politykę europejską. Realizację projektu popierają Niemcy, Austria i kilka innych państw UE.
No tak... więc po cały czas się zbroją, skoro to ich jedyną bronią jest tranzyt? Niby chcą się uniezależnić od Rosji ale już rosyjski tranzyt jest im potrzebny. Może niech się z tym do Niemców zwrócą? Niby chcą do Europy ale na wzór azjatycki czczą nacjonalistów odpowiedzialnych za ludobójstwo na Polakach. Niby czegoś chcą a robią wszystko żeby tego nie osiągnąć.
Ukraińcy nie rozumieją że USA żeby zdobyć dominację w dostarczaniu gazu do EU muszą zatrzymać NS2 a potem Ukraińskie rurociągi , inaczej tego nie osiągną .
Ukraińcy. Mieliście sporo czasu żeby "dorosnąć ".O tym że panstwo jest w stanie agonalnym ,wie każdy kto choć trochę interesuje się tematem.
Ukraincy powinni w końcu zdać sobie sprawę że świat się zmienia.Tranzyt przez Ukrainę może ograniczyć gazociąg TAP,którym dociera do Europy Południowej,a więc tam gdzie docierał gaz z systemu ukrainskiego,a którym jest transportowany gaz z Azerbejdżanu.