Gaz
Spółka Greenpeace Energy sprzedaje gaz ziemny i mówi, że jest ekologiczny
![Fot. Pixabay](https://cdn.defence24.pl/2020/01/16/800x450px/5FU7SgjfFXxGDRgda9WwWcFBdG30ZVk54vdhkomz.k9i9.jpg)
Niemiecka spółka Greenpeace Energy sprzedaje swoim klientom „gaz ekologiczny”, który w rzeczywistości jest w 99% zwykłym gazem ziemnym.
Niemiecka półka Greenpeace Energy, która pisze o sobie jako o „zakorzenionej w organizacji Greenpeace” oferuje swoim klientom bardzo nietypowy produkt. Sprzedaje ona bowiem „gaz ekologiczny”. Ma to być paliwo „wysokiej jakości ekologicznej”, będące „ważnym dla niemieckiej transformacji energetycznej”.
Jednakże w rzeczywistości jest to w 99% zwykły gaz ziemny, niczym nie różniący się od tego, który tłoczony jest np. gazociągiem Nord Stream.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/energetyka24.com/upload/2021-01-28/qnnbku_1324879402124897370486715119825855538477098o.jpg)
Na czym polega sztuczka? Spółka dodaje do zwykłego gazu ziemnego wodór, podkreślając, że jest on produkowany ze źródeł odnawialnych (tzw. Zielony Wodór). Według statystyk dostępnych na stronie Greenpeace Energy, zawartość wodoru w tej mieszance w miesiącach styczeń-lipiec 2020 nie przekroczyła 1%.
Według prognoz na rok 2021 zawartość gazu ziemnego ma spaść do 89%, a przestrzeń tę wypełnić biogaz, lecz czy to wystarczy by nazywać taką mieszankę „gazem ekologicznym”? Zdaniem Greenpeace Energy najwyraźniej tak.