Reklama

Gaz

PGNIG otwiera przedstawicielstwo na Ukrainie."Złoża gazu potencjalnie najbliżej Polski"

Fot. PGNIG
Fot. PGNIG

- To są potencjalnie najbliżej nas złoża gazu, który mógłby być później, po wydobyciu, sprzedawany na miejscu, ale również do naszego kraju – mówił o możliwościach PGNIG na Ukrainie prezes Jerzy Kwieciński.

Podczas konferencji prasowej podsumowującej działalność PGNIG w 2019 roku, szef grupy, Jerzy Kwieciński, poinformował, że PGNIG będzie kontynuowało swoją działalność na Ukrainie. Dodał, że w planach jest otwarcie pełnego przedstawicielstwa. 

- Będziemy kontynuować działalność na Ukrainie. Rozpoczynamy prace poszukiwawcze w tym roku. Tam mamy podpisaną umowę o współpracy z prywatną firmą, ale nie ukrywam, że liczę na to, że w najbliższych miesiącach zintensyfikowaniu będą podlegały nasze relacje gospodarcze pomiędzy Polską i Ukrainą. My jako firma również chcielibyśmy na tym skorzystać. To są potencjalnie najbliżej nas, Polski, złoża gazu, który mógłby być później, po wydobyciu, sprzedawany na miejscu, ale również do naszego kraju – mówił prezes PGNIG.

- Chcę absolutnie potwierdzić, że będziemy tę współpracę kontynuować. Wyrazem tego jest również to, że w tej chwili tworzymy takie pełne, po angielsku „fully fledged”, przedstawicielstwo naszej firmy – dodał. 

PGNIG na Ukrainie współpracuje z prywatną firmą ERU Trading. Na celowniku spółek są złoża wokół Lwowa, kilkadziesiąt kilometrów od polskiej granicy. Firmy rozważają także odwierty nad Dnieprem.

Konferencja odbyła się bez fizycznego udziału publiczności z powodu pandemii koronawirusa. Dziennikarze mogli zadawać pytanie przez internet.

Reklama
Reklama

Komentarze