Gaz
Ozdoba dla E24: jeżeli odejdziemy od węgla, wpadniemy w uzależnienie od dostaw rosyjskiego gazu [WYWIAD]
- Nie jest tajemnicą, że oparcie naszego miksu energetycznego tylko o wiatraki i panele jest niemożliwe. Elektrownia atomowa to wieloletni proces inwestycyjny. Z trzech podstawowych źródeł mamy węgiel, gaz i atom. Jeżeli odejdziemy od węgla wpadniemy w uzależnienie od dostaw rosyjskiego gazu - mówił w rozmowie z Energetyka24.com Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu.
Daniel Czyżewski, Energetyka24.com: Od początku Pana pracy w Ministerstwie Klimatu skierował Pan uwagę na kwestię recyklingu i gospodarki odpadami. Zarówno w kwestii wykorzystania odpadów do produkcji energii, jak i samego zarządzania odpadami i zachęcenia producentów do wykorzystywania bardziej przyjaznych środowisku materiałów do wytwarzania opakowań. Na jakim etapie są prace, czy powstaną propozycje legislacyjne lub większe krajowe strategie w obu szerokich obszarach? Jakie inne inicjatywy mogą zostać zaproponowane?
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu: W obecnej chwili trwają intensywne prace legislacyjne nad przepisami prawnymi dotyczącymi rozszerzonej odpowiedzialności producenta i ograniczenia powstawania odpadów z jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych. Projektowane rozwiązania mają na celu zwiększenie recyklingu odpadów powstałych z opakowań i zwiększanie zapotrzebowania na recyklaty. Planuje się min. zwiększenie wykorzystania materiałów pochodzących z recyklingu do produkcji butelek plastikowych, wprowadzenie ekomodulacji (czyli zróżnicowania stawek opłat dla producentów produktów) z uwzględnieniem kryteriów takich jak: nadmierne pakowanie, przydatność do ponownego użycia i recyklingu, a także wyższe cele recyklingu odpadów opakowaniowych. Powyższe cele mają za zadanie zredukować zużycie masy opakowań i zwiększyć osiągane poziomy recyklingu odpadów opakowaniowym, w tym odpadów opakowaniowych powstałych z tworzyw sztucznych. W konsekwencji będziemy bardziej "ekologiczni" oraz odciążymy konsumentów od finansowania późniejszego zagospodarowania nieekologicznych opakowań.
Co do pozyskiwania energii z odpadów w Ministerstwie Klimatu i Środowiska pracuje zespół ds. wsparcia inwestycji w ciepłownie opalane wysokokaloryczną frakcją odpadów, czyli frakcją której dalszy recykling jest niemożliwy. Obecnie odpady te są zagospodarowywane w 8 spalarniach i w cementowniach.
Trzeba jednak pamiętać, że w hierarchii postępowania z odpadami termiczne zagospodarowanie odpadów jest na końcu, dlatego najważniejszy jest recykling, odzysk. Ponadto mamy przygotowaną nowelizację Kodeksu Karnego i Kodeksu wykroczeń. Zaostrzamy kary za przestępstwa środowiskowe. Dodatkowo nowe uprawnienia dostanie inspekcja ochrony środowiska. Od tego roku policja jako priorytet uznała przestępstwa środowiskowe.
Czy Polska powinna mocniej zaangażować się w działania przeciwko Nord Stream 2 na tym etapie?
Absolutnie tak, Nord Stream to projekt antyeuropejski. To złamanie wszystkich zasad i pozwolenie na imperialne działania Rosji. Zwróćmy uwagę na kontrowersje i formę korupcji politycznej. To i tak dyplomatyczne słowa bo jak nazwać aktywność byłego kanclerza Niemiec. Solidarna Polska przygotowała projekt uchwały wzywającej Republikę Federalną Niemiec do natychmiastowego zatrzymania budowy NS2. Liczę, że na najbliższym posiedzeniu wszyscy posłowie poprą naszą uchwałę.
W styczniu Warszawa przeżywała serię awarii ciepłowniczych. Namawiał Pan głośno prezydenta Rafała Trzaskowskiego do rozmów nt. odwrócenia prywatyzacji sieci ciepłowniczej, która należy do francuskiej spółki Veolia Energia Warszawa. Czy będzie propozycja odkupienia tych aktywów przez państwo czy może dalsze namowy do ich odkupu przez lokalny samorząd? I czy takie działanie w ogóle rozwiąże w ogóle wadliwość tej sieci, którą ostatnio obserwowaliśmy?
Ostatnie lata w Warszawie to plaga awarii, zaczynając od sieci kanalizacyjnej po sieć ciepłowniczą. Choć w przypadku MPWiK miasto ma wpływ na działalność spółki tak z prywatną siecią ciepłowniczą już niekoniecznie. Widzimy pewną bezradność miasta w przypadku awarii ciepłowniczych. Stało się tak m.in. za sprawą prywatyzacji wówczas miejskiej spółki SPEC. Nasze środowisko polityczne od początku było negatywnie nastawione do tej prywatyzacji. Dziś przyszedł czas, aby ocenić tamtą decyzję z perspektywy czasu oraz twardych danych. Dlatego powołałem roboczy zespół, aby odpowiedział na wiele pytań, które zadają sobie warszawiacy widząc kolejne awarie, a nie mogąc uzyskać tej odpowiedzi od miasta. Dziwi postawa miasta ponieważ do dnia dzisiejszego nie wyznaczyły swojego przedstawiciela do prac w tym zespole, czym mocniej podkreślają brak woli do przedstawienia opinii publicznej stanu faktycznego. Co więcej, sam Rafał Trzaskowski chętniej obarcza winą za awarie polskie spółki, niż podmioty zagraniczne przy okazji manipulując danymi, bo np. co ma chwilowa awaria EC Żerań do pękających rur na Mokotowie. Jesteśmy dopiero na początku pracy zespołu, po zasięgnięciu pełnych informacji m.in od m.st.Warszawy oraz spółki Veolia będziemy mogli wyciągnąć odpowiednie wnioski i rzetelnie ocenić sytuację w jakiej się znajdujemy.
Rząd przyjął Politykę Energetyczną Polski 2040, ze środowiska Solidarnej Polski słyszymy głosy sceptycyzmu na temat tej strategii, np. od posła Janusza Kowalskiego. Tylko że w perspektywie unijnych planów klimatycznych wygląda na to, że Polska nie ma dużego pola manewru i dekarbonizacja energetyki oraz innych sektorów wydaje się nieunikniona. Czy SP zaproponuje własny plan w tym zakresie na kolejne dekady?
Oczywiście, zacznę od tego, że od początku przestrzegamy przed zwiększeniem celów redukcji CO2. Ostatnia decyzja grudniowa była błędem i już po dwóch miesiącach widzimy jej efekty. Ceny ETS na giełdzie szaleją. Za to zapłacimy my wszyscy. Mowa nie tylko o drastycznym wzroście cen prądu, ale i ciepła. Ponadto zmniejszamy grudniową decyzją atrakcyjność polskiego przemysłu. Na to nie ma zgody Solidarnej Polski. W 2020 roku przywieziono dwie walizki. Jedna z napisem ponad 700 mld zł, a druga minus 1 bilion 600 miliardów zł. Bilans jest oczywisty. Na chwilę odłóżmy pieniądze i zajmijmy się bezpieczeństwem energetycznym. Nie jest tajemnicą, że oparcie naszego miksu energetycznego tylko o wiatraki i panele słoneczne jest niemożliwe. Elektrownia atomowa to wieloletni proces inwestycyjny. Z trzech podstawowych źródeł mamy węgiel, gaz i atom. Jeżeli odejdziemy od węgla wpadamy z uzależnienie od dostaw gazu. I tu warto zatrzymać się i przeanalizować możliwości i kierunek importu gazu. Nasi eksperci podkreślają, że przy tak dużej skali przechodzenia z węgla na gaz zmuszeni będziemy do importu rosyjskiego gazu. Odpowiadając na pytanie uważam, że do czasu wybudowania elektrowni jądrowej jakiekolwiek drastyczne przechodzenie na gaz jest niebezpieczne, dlatego na pierwszym miejscu strategia powinna uwzględniać suwerenność energetyczną. Musimy również doprowadzić do reformy EU ETS, to co obserwujemy w tej chwili to istne szaleństwo i doprowadzanie do bankructwa ciepłowni.