Reklama

Gaz

Niemiecki polityk: Opóźnianie uruchomienia Nord Stream 2 jest szkodliwe dla Europy

Fot.: Nord Stream 2
Fot.: Nord Stream 2

Niemiecki rząd nie powinien ingerować w certyfikację Nord Stream 2 - twierdzi Steffen Kotré, deputowany AfD. Jego zdaniem wszelkie opóźnienia w tej kwestii stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.

„Różne partie, kierując się różnymi motywami, próbują mieszać dostawy energii do Europy z interesami geopolitycznymi. Ten projekt był i pozostanie przede wszystkim ekonomicznym oraz energetycznym. Wykorzystywanie go do osiągania innych celów politycznych jest błędne i zagraża bezpieczeństwu dostaw” - twierdzi Kotré znany ze swoich prorosyjskich sympatii.

Jego zdaniem politycy nie powinni spowalniać procesu certyfikacji Nord Stream 2, jak czynić ma rzekomo rząd federalny, ponieważ jest to działanie korzystne jedynie dla strony trzeciej „czyli Stanów Zjednoczonych”.

Czytaj też

W końcówce ubiegłego roku Kotré podkreślał, że w jego opinii z powodów ideologicznych gazociąg przestał być rozpatrywany jako prywatna inwestycja, a zaczął jako problem geopolityczny. Jego zdaniem w niemieckim rządzie są osoby „oderwane od rzeczywistości”, które zagrażają nie tylko kilkudziesięcioletniemu partnerstwu Rosji i Niemiec w sektorze energii, ale także stabilności dostaw do Europy. Nietrudno się domyślić, że jedną z postaci, które na myśli ma Kotré, jest obecna szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock.

„Można mieć tylko nadzieję, że kanclerz Scholz, który wydaje się być częściowym realistą w tej kwestii, pokona upartych, dziecinnych ideologów z partii Zielonych” - mówił deputowany w rozmowie z rosyjskimi mediami.

Reklama
Reklama

Komentarze