Reklama

Gaz

Lotos i PGNiG będą wspólnie bunkrować statki LNG

Fot.:Energetyka24
Fot.:Energetyka24

Lotos Asfalt Sp. z o.o. oraz PGNiG Obrót Detaliczny podpisały wczoraj umowę dotyczącą współpracy w zakresie bunkrowania statków LNG.

Konferencję otworzyła Katarzyna Krzywda, dyrektor z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. „Dostępność czystego paliwa żeglugowego będzie ważnym czynnikiem umożliwiającym rozwój portów i rozwój przeładunków. W marcu w Polsce przebywali przedstawiciele Agencji Bezpieczeństwa Morskiego, kontrolowali wykonanie dyrektywy określającej zawartość siarki w paliwach żeglugowych” – powiedziała.

„Dzisiejsze porozumienie ma przede wszystkim podstawy biznesowe, to pozwala nam wierzyć, że przedsięwzięcie zapewni obu spółkom sukces i usunie <<wąskie gardło>>, czyli brak paliwa żeglugowego na Bałtyku” –  oznajmiła przedstawicielka ministerstwa. 

Znaczenie umowy opisał też Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG. „To pierwsza umowa, która w tak kompleksowy sposób i na czas nieokreślony reguluje współpracę przy bunkrowaniu statków między Lotos a PGNiG. Mam nadzieję, że z naszej oferty skorzystają inne porty w Polsce. To jest paliwo najwyższej jakości, jego poziom przewyższa wszystko, co było obecnie dostępne na polskim rynku” – powiedział.

„Mam nadzieję, że tym paliwem zrewolucjonizujemy transport na Bałtyku i być może, w przyszłości, transport na polskich rzekach. Nasza grupa ma ambicje stać się liderem paliw czystych ekologicznie, niepochodzących od ropy naftowej” – dodał Woźniak. 

Ze strony Lotosu głos zabrał Jarosław Kawula, wiceprezes Grupy. „Coraz więcej i coraz odważniej mówimy o paliwach alternatywnych. Świat się zmienia, nie możemy pozostawać bierni, musimy stawiać czoła wyzwaniom. Ta umowa jest naszą odpowiedzią. Są oczekiwania, że transport morski również będzie się przyczyniał do poprawy środowiska. W tej chwili po jego stronie leży pałeczka, wszyscy – tak armatorzy, jak i producenci statków oraz wytwórcy paliw – musimy podjąć to wyzwanie” – powiedział.

„Proponujemy paliwo LNG jako najczystszy, najmniej zasiarczony produkt na rynku. Dla nas jest to początek bardzo ciekawej podróży w kierunku zastosowania gazu ziemnego bardzo szeroko w transporcie, także w transporcie samochodowy” – zaznaczył. 

Dobre relacje między obiema spółkami opisał Henryk Mucha, prezes PGNiG Obrót Detaliczny. „Jesteśmy bardzo aktywni od prawie dwóch lat w obszarze LNG. Przykładem tego jest ta umowa. Najlepsze partnerstwo to takie, w którym jest bardzo dobry produkt – dostarczany przez Grupę PGNiG – oraz bardzo dobry partner, czyli Grupa Lotos” – stwierdził.

Z kolei o perspektywach dla tej współpracy mówił Cezary Głodziuk, prezes Lotos Asfalt. „To początek nowej jakości naszej współpracy. Paliwo LNG jest obecnie najbardziej ekologicznym paliwem stosowanym przez armatorów statków. Nie jest jeszcze dominującym rodzajem stosowanego paliwa, ale należy spodziewać się, że jego rozpowszechniania. Wspólnie z PGNiG stworzymy armatorom łatwy dostęp do czystych paliw żeglugowych” – powiedział. 

Lotos dostarcza paliwo żeglugowe od 2005 roku. Rocznie świadczy 2000 dostaw paliwa do polskich portów. Gdańska spółka współpracuje także z NATO, dostarczając paliwo dla statków Sojuszu.

Pierwsze bunkrowanie LNG dokonane przez współpracujące ze sobą spółki Lotos oraz PGNiG miało miejsce 4 września 2016 roku w Gdańsku. Trzy tygodnie wcześniej – 9 sierpnia - odbyło się pierwsze bunkrowanie LNG w Rotterdamie. 

W roku 2020 globalny limit siarki w paliwie zostanie ograniczony do 0,5% (obecnie wynosi on 3,5%).

Reklama
Reklama

Komentarze