Gaz
KE chce przedyskutować z krajami członkowskimi porozumienie ws. Nord Stream 2
![Fot. LIBER Europe / Flickr](https://cdn.defence24.pl/2021/04/13/800x450px/m4w8Zu2PyLEJzwy0EEBEZHVH6pog11trXo7HGrD1.2o6f.jpg)
Komisja Europejska chce omówić z krajami członkowskimi porozumienie Waszyngtonu i Berlina ws. Nord Stream 2. Chodzi o zapewnienie, aby jego realizacja była zgodna z polityką UE wobec Ukrainy - poinformowały służby prasowe KE.
KE zapewnia, że celem konsultacji jest upewnienie się, że wdrożenie umowy będzie skoordynowane z polityką Wspólnoty wobec Kijowa.
Przypomnijmy, że w lipcu br. Niemcy i USA zawarły porozumienie, które powszechnie uważa się za formalne „zielone światło” dla ukończenia budowy kontrowersyjnego rurociągu Nord Stream 2. Zawiera ono szereg obietnic, których realizacja ma pomóc w minimalizowaniu negatywnych skutków magistrali - m.in. wsparcie dla utrzymania tranzytu przez Ukrainę czy środki inwestycyjne.
![Reklama](https://cdn-legacy.defence24.pl/energetyka24.com/upload/2021-03-05/qpi4a0_bezpieczenstwoantyterrorystyczneobiektow.jpg)
Berlin zobowiązał się ponadto, że jeśli Rosja po raz kolejny użyje energii jako narzędzia nacisku, to będzie dążyć do nałożenia sankcji na poziomie europejskim. Pierwotnie mówiono w tym kontekście również o możliwym wstrzymaniu przepływu gazu przez Nord Stream 2, ale niedawne doniesienia Bloomberga podają w wątpliwość te zapewnienia.
Eksperci wskazują, że uruchomienie NS2 spowoduje poważne straty - ekonomiczne, geopolityczne i w zakresie bezpieczeństwa. Niestety jako znacznie mniej realne jawią się zapewnienia dot. wsparcia dla Ukrainy oraz regionu. Ich charakter jest nieostry, niewystarczający i stwarza ogromne pole do wygodnych interpretacji - niestety kosztem Europy Środkowo-Wschodniej.