Reklama

Gaz

Francuzi zamierzają wspierać Nord Stream 2 pomimo sankcji USA

Francuski koncern energetyczny Engie zamierza wspierać projekt Nord Stream 2 niezależnie od amerykańskich sankcji - poinformował Gerard Mestrallet, prezes firmy podczas wizyty w Moskwie.

„Jesteśmy partnerami w Nord Stream 2, wspieramy go i będziemy wspierać w każdych okolicznościach” - mówił Mestrallet.

Prezes francuskiej firmy zwrócił również uwagę, że umowa Gazpromu z europejskimi partnerami, dotycząca partycypacji w rzeczonym projekcie, została zawarta przed wprowadzeniem amerykańskich sankcji. „Uważam, że nie ma powodów do niepokoju” - podkreślił Francuz.

Przypomnijmy, że nowe regulacje pozwolą Amerykanom nałożyć kary na europejskie przedsiębiorstwa współpracujące m.in. z rosyjskim sektorem energetycznym. Eksterytorialny charakter regulacji sprawia, że możliwe będzie objęcie nimi podmiotów, które wspierają działalność powiązanych z Kremlem firm np. poprzez dostarczanie części zamiennych, technologii, czy finansowania. 

Gazociąg Nord Stream 2 ma powstać na dnie Bałtyku, równolegle do uruchomionego w 2011 roku gazociągu Nord Stream. Będzie to dwunitkowa magistrala o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie - z Rosji do Niemiec. Według Gazpromu Nord Stream 2 ma być gotowy pod koniec 2019 roku. Projektowi sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.

Reklama
Reklama

Komentarze