Reklama

Gaz

Bułgaria: zmiana wykonawcy przedłużenia gazociągu Turkish Stream

Fot.: Energetyka24.com
Fot.: Energetyka24.com

Bułgarski operator sieci przesyłowo-magazynowej gazu Bułgartransgaz zmienił wykonawcę 474-kilometrowego przedłużenia gazociągu Turecki Potok z Bułgarii do Serbii - poinformował we wtorek dyrektor Bułgartransgazu Władimir Malinow.

Na początku kwietnia Bułgartransgaz powierzył realizację tej inwestycji konsorcjum saudyjskiej firmy Arkad Engineering oraz jej włoskiego joint-venture Arkad ABB, gdyż tylko jego oferta spełniała warunek utrzymania kosztów w granicach wyznaczonej kwoty 2,286 mld lewów (1,17 mld euro) bez VAT. Malinow wyjaśnił, że Arkad nie przedstawił niezbędnych do podpisania umowy dokumentów.

Jednocześnie włosko-luksemburskie konsorcjum GDEB (Gas Development and Expansion in Bulgaria) przedstawiło swą nową ofertę, która jest zgodna z finansowymi warunkami przetargu. Według szefa Bułgartransgazu, nowa umowa na budowę gazociągu zostanie podpisana z GDEB.

Według portalu Mediapool, konsorcjum to jest związane z rosyjską spółką TMK. Jak poinformował Malinow, przewidziane w nowej ofercie GDEB koszty są o 31 proc. niższe w porównaniu z ofertą poprzednią i wynoszą 1,1 mld euro. Na wtorkowym posiedzeniu rady nadzorczej Bułgartrangazu postanowiono przyjąć tę ofertę.

Przedłużenie gazociągu Turecki Potok ma biec przez Bułgarię, Serbię i Węgry do austriackiego hubu gazowego Baumgarten, skąd dostawy byłyby kierowane istniejącymi już połączeniami do Austrii i na Słowację.

Bułgaria liczy, że na jej terytorium docierać będzie corocznie Tureckim Potokiem od 15 do 16 mld metrów sześciennych rosyjskiego gazu, co skompensowałoby skutki rezygnacji z jego obecnego przesyłania transbałkańskim gazociągiem do Turcji przez Ukrainę i Bułgarię.

jw/PAP

Reklama
Reklama

Komentarze