Reklama

Chemia

Wałęsa: to KE jest największym zwolennikiem limitów kadmu w nawozach [ROZMOWA]

Fot.: Parlament Europejski

Poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Europejskiej Partii Ludowej, Jarosław Wałęsa, w odpowiedzi na pytania redakcji Energetyka24 stwierdził, że głównym lobbystą restrykcyjnych limitów kadmu w nawozach fosforanowych jest Komisja Europejska a nie Rosja.

Zobacz także: „Rosyjska ekspansja nawozowa zagrożeniem dla interesów ekonomicznych Polski" [RAPORT]

Na pytanie redakcji o głównych lobbystów wprowadzenia limitów 20 mg na kilogram nawozów fosforanowych, zaakceptowanych niedawno przez Parlament Europejski, które doprowadzą do podporządkowania branży rosyjskim spółkom kosztem m.in. Polski, poseł Wałęsa odpowiedział: "Głównym lobbystą za 20 mg nie były żadne firmy lobbyingowe ani organizacje, ale Komisja Europejska, oraz popierające ją proekologiczne grupy w Parlamencie Europejskim, w szczególności Grupa Zielonych, Komunistów (GUE), oraz Socjalistów, wraz ze sprawozdawcami cieniami w Komisjach ENVI i IMCO, Pavelem Poc’em (Czech) i Marciem Tarabellą (Belg) na czele. Z organizacji prywatnych, jedyną znaną mi organizacją była firma lobbyingowa reprezentująca rosyjskiego producenta Phosagro, EPPA.  Nie można oczywiście wykluczyć, że posłowie socjalistyczni i zieloni byli lobbowani przez dodatkowe organizacje.  Jednak wg mnie, najsilniejszy i najbardziej wpływowy był nacisk urzędników Komisji Europejskiej, która naciskała na niektórych posłów zielonych i socjalistycznych oraz sprzyjający im urzędnicy Parlamentu Europejskiego."

Zobacz także: Nowe unijne regulacje wspierają Państwo Islamskie [ANALIZA]

Jeśli zaś chodzi o głównych lobbystów sprzeciwiających się nowym regulacjom, reprezentant okręgu gdańskiego stwierdził, że "Przeciwko 20 mg argumentowali w zasadzie wszyscy uczestnicy rynku nawozowego i rolniczego, którzy postulowali poziomy od 60 mg do 80 mg: zarówno polski przemysł nawozowy oraz ich sojusznicy skupieni w stowarzyszeniu AEEP, optujący za 80 mg, i zrzeszone z nimi stowarzyszenia krajowe (jak hiszpańskie ANFFE czy francuskie UNIFA) jak i producenci zachodnioeuropejscy, skupieni w stowarzyszeniu Fertilizers Europe, optujący za 60 mg."

 Zobacz także: Mortas: Rosjanie realizują wrogie przejęcie polskiego rynku nawozowego

Reklama

Komentarze

    Reklama