Reklama

Gawęda stwierdził, że połączenie KHW i PGG jest bardzo trudną decyzją. Według niego, obie te spółki wymagają ogromnego zaangażowania w procesy naprawcze i restrukturyzacyjne. Niemniej, senator przyznał, że sam pomysł utworzenia jednej, silnej grupy kopalń, bazującej na węglu energetycznym jest dobry. Jego zdaniem, oznacza to powstanie dużego podmiotu, który będzie mógł konkurować na rynku polskim, a nadwyżkę węgla produkowanego w kraju eksportować do innych odbiorców węgla energetycznego.

Gawęda zauważył również, że fuzja to dopiero pierwszy krok na drodze do skutecznej restrukturyzacji.

Niestety, decyzja ta nie rozwiązuje ostatecznie wszystkich problemów. Jednakże, patrząc kompleksowo na PGG i KHW będzie to pierwszy krok wskazujący na chęć stworzenia silnego podmiotu, konkurującego w warunkach rynkowych. Cały proces restrukturyzacji spoczywać będzie teraz na jednym zarządzie.

Senator Adam Gawęda

Jednakże, jak stwierdził senator, to dopiero ,,pierwszy etap". Według Gawędy, konieczne będzie podjęcie bardzo intensywnych działań, aby proces naprawczy przebiegał skutecznie, sprawnie i uwzględniał wszystkie aspekty kopalń obydwu podmiotów, takie jak posiadane zasoby, warunki geologiczne zalegania złoża, czy sposoby jego udostępnienia. Zdaniem senatora, należy też uwzględniać dotychczasową organizację spółek i doprowadzić do jej ujednolicenia oraz ograniczyć mocno rozbudowane działy nieprodukcyjne.

Zadań, trudnych zadań do realizacji jest ogromnie dużo, dlatego połączenie spółek na tym etapie jest obarczone dużym ryzykiem. Trzeba wzmocnić obszar planowania i nadzoru nad procesami inwestycyjnymi i produkcyjnymi, tak aby uzyskać większą wydajność a jakość i ilość wydobywanego węgla odpowiadała potrzebom rynku, w tym głównie energetyki zawodowej.

Senator Adam Gawęda

Gawęda podkreślił, że ważnym warunkiem będzie odpowiedzialny dialog ze stroną społeczną i uzyskanie akceptacji. Według zapowiedzi wiceministra Tobiszowskiego, KHW i PGG mają zostać połączone do 1 kwietnia 2017 roku.

Zobacz także: Fuzja KHW i PGG z dodatkowym wsparciem. Potrzeba 400 mln zł

Reklama

Komentarze

    Reklama