Reklama

Elektromobilność

Polski paradoks: wzrosła zarówno liczba stacji paliw, jak i ładowarek do aut elektrycznych

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W pierwszym kwartale br. w Polsce liczba stacji paliw wzrosła do 7 tys. 743, a ładowarek do samochodów elektrycznych wzrosła do 1 tys. 425 - wynika z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) i Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Na koniec ubiegłego roku w Polsce było 7 tys. 739 stacji paliw i 1 tys. 364 ładowarki. 

Jak informuje POPiHN, największą liczbą stacji paliw dysponowali operatorzy niezależni. Takich stacji było na koniec pierwszego kwartału tego roku 3 tys. 672. Z logo PKN Orlen działało w Polsce 1 tys. 808 stacji, dla koncernów zagranicznych paliwo sprzedawano na 1 tys. 566 obiektach, Grupa Lotos miała 513 stacji, a stacji przy sieciach sklepowych było 184.

Z danych POPiHN wynika, że 30 proc. rynku stacji paliw kontrolują krajowe koncerny, 32 proc. należy do niezależnych operatorów, 20,2 proc. do zagranicznych koncernów, 15,4 proc. do sieci operatorów niezależnych działających pod wspólnym logo, a 2,4 proc. kontrolują hipermarkety.

Reklama
Reklama

Na koniec ubiegłego roku w Polsce były 473 tak zwane szybkie ładowarki, z czego 115 znajdowało się na stacjach paliw. Tzw. wolnych ładowarek było 952, z czego 50 na stacjach paliw.(PAP)

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze