Wiadomości
URE zatwierdził taryfy na prąd. Wzrosty są, ale tak naprawdę ich nie ma
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu i pięciu największym spółkom dystrybucyjnym. Jednakże wiadomość ta nie będzie miała prostego przełożenia na ceny prądu dla większości odbiorców. Ustawodawca zdecydował się bowiem wcześniej zaingerować w rynek i zamrozić ceny.
Prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców w gospodarstwach domowych czterem tzw. sprzedawcom z urzędu (PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót) i, w tym roku wyjątkowo, jednej z firm pełniących funkcję sprzedawcy z urzędu, która dotychczas była zwolniona z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia – Tauron Sprzedaż GZE.
Regulator zatwierdził również taryfy pięciu największym dystrybutorom energii (OSD): PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator. Taryfy dystrybucyjne zatwierdzane są dla odbiorców wszystkich grup taryfowych (również dla biznesu i przemysłu).
Jak wynika z informacji opublikowanej przez Urząd, stawki taryfowe wzrosły o średnio 60%. Jednak w przyszłym roku - wyjątkowo - nie będzie miało to przełożenia na ceny dla konsumentów. URE podkreślił, że dla odbiorcy ważne jest, że od stycznia przyszłego roku – do określonego w przepisach rocznego limitu zużycia energii elektrycznej – będą go obowiązywały ceny i stawki zgodne z taryfami stosowanymi w dniu 1 stycznia 2022 r.
Przypomniano, że w nadchodzącym roku ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych do określonych limitów zużycia (2 tys. kWh / 2,6 tys. kWh / 3 tys. kWh) zostały zamrożone na poziomie taryf dla spółek obrotu ze stycznia 2022 r.
Jak wynika z komunikatu, za zużycie energii ponad te wielkości sprzedawca energii nie będzie mógł pobrać ceny wyższej niż 0,693 zł/kWh. Stawki opłat dystrybucyjnych dla odbiorców w gospodarstwach domowych również zostały zamrożone do ww. limitów zużycia.
"Jeżeli odbiorca w gospodarstwie domowym zużyje w ciągu roku więcej energii niż wskazane limity zużycia – za każdą kilowatogodzinę (kWh) dostarczoną ponad limit będą obowiązywały stawki opłat dystrybucyjnych zgodne z zatwierdzonymi przez Prezesa URE taryfami operatorów na 2023 rok" – podano.
W komunikacie przypomniano, że rozwiązania osłonowe wprowadzone przez ustawodawcę – zarówno te dotyczące zamrożenia cen sprzedaży, jak i stawek dystrybucji – dotyczą określonych poziomów rocznego zużycia energii elektrycznej. Wśród odbiorców indywidulanych najliczniejszą, bo blisko 87-procentową (ok. 13,5 mln), jest Grupa G11 (czyli ze stałą ceną energii w cyklu dobowym). W tej grupie średnie roczne zużycie energii elektrycznej wynosi 1,8 tys. kWh.
"Tegoroczne taryfy, kalkulowane tak jak zawsze w oparciu o kategorię kosztów uzasadnionych, będą stanowiły podstawę do obliczenia poziomu i wypłaty rekompensat należnych przedsiębiorstwom energetycznym" – powiedział cytowany w komunikacie prezes URE Rafał Gawin.
URE poinformował, że w treści taryf sprzedawców z urzędu na sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców w gospodarstwach domowych, jak i taryf dystrybutorów energii elektrycznej zatwierdzonych 17 grudnia br. przez Prezesa URE, zawarto informacje dotyczące zarówno cen energii i stawek dystrybucyjnych na 2023 r., jak i tych obowiązujących w 2022 r.
Jak wskazano w komunikacie, wszystkie ceny i stawki opłat zatwierdzane i podawane przez URE są cenami i stawkami netto.
W Polsce mamy 15,5 mln odbiorców energii elektrycznej w gospodarstwach domowych. Według danych pochodzących z zatwierdzanych przez regulatora taryf średnie zużycie w grupie G w 2021 r. wynosiło 2 tys. kWh. Grupa G11 (czyli ze stałą ceną energii w cyklu dobowym) stanowi 87 proc. odbiorców z grupy G (ok 13,5 mln). Statystycznie średnie roczne zużycie energii elektrycznej w grupie G11 wynosi 1,8 tys. kWh.
Sprzedawców energii, którym taryf nie zatwierdza prezes URE, także obowiązuje zamrożenie cen dla odbiorców na 2023 r. Te przedsiębiorstwa w rozliczeniach z odbiorcami uprawnionymi (poza grupą odbiorców, którzy podpisali umowy z gwarancją ceny) zgodnie z ustawą o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców są zobowiązane stosować – do określonych limitów zużycia – średnie ceny energii elektrycznej wynikające z taryf zatwierdzonych na 2022 r. przez Prezesa URE.
Za stosowanie w rozliczeniach z odbiorcami uprawnionymi zamrożonych i maksymalnych cen energii w 2023 r. przedsiębiorstwom energetycznym będą przysługiwały rekompensaty (różnica między ceną/stawką z taryfy a ceną wskazaną w rozliczeniu z odbiorcą uprawnionym).
jw/PAP