Transformacja energetyczna niesie słabe efekty? „Konkurencyjność Europy na krawędzi"

W najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego został przedstawiony jesienny raport generalny organizacji AIECE, zrzeszenia think tanków zajmujących się prognozowaniem makroekonomicznym w Europie. Wśród analiz bieżących trendów gospodarczych, eksperci pochylili się również nad wpływem transformacji energetycznej na sektor. Wyniki ich badań mogą być dla niektórych niepokojące.

Analitycy jednomyślnie prognozują, że do 2030 roku transformacja energetyczna będzie stanowiła czynnik osłabiający konkurencyjność Europy. Większość ekspertów podziela zdanie, że przemysł europejski będzie musiał stawić czoła wyzwaniom w ciągu najbliższej dekady, przy czym 45% uznaje to za istotne zagrożenie.

Korzyści wynikające z transformacji mają z kolei przyjść znacznie później. Ok. 35% ekonomistów z AIECE przewiduje, że po 2030 roku transformacja energetyczna będzie sprzyjała konkurencyjności UE, natomiast kolejne 45% wyraża umiarkowane poparcie dla tej prognozy. Według ekspertów, krótkotrwałe pogorszenie konkurencyjności będzie miało także ograniczone skutki społeczne.

Autorzy raportu wskazują też, że barierą dla UE są także nadmierne regulacje w dziedzinie technologii. Dane AIECE wskazują, że dla 63% respondentów stanowią one utrudnienie w konkurencji z firmami z USA czy Chin. Pomimo tego, większość ankietowanych przeciwstawia się luzowaniu restrykcyjnych regulacji, szczególnie w kontekście sztucznej inteligencji. Jednak istnieje powszechny konsensus dotyczący konieczności wspólnej koordynacji polityki badań i rozwoju w Unii, z czego niemal 85% respondentów popiera ten kierunek działań.