PSE otrzyma 10,8 mld zł pożyczki od BGK na sieci energetyczne

Dzisiaj w obecności premiera Donalda Tuska podpisano umowę, zgodnie z którą BGK pożyczy na preferencyjnych warunkach operatorowi przesyłowemu energii elektrycznej 10,8 mld zł na budowę nowych linii elektroenergetycznych.
Jak powiedział Tusk na konferencji prasowej, sieci wymagają gigantycznych inwestycji, które stają się faktem. „Mówimy o morzu pieniędzy, dostępnych dzięki odblokowaniu Krajowego Planu Odbudowy” - stwierdził. Podkreślał, że 25-letnia pożyczka ma oprocentowanie 0,5 proc.
5 tys. km nowych linii
Pożyczka będzie pochodzić z powołanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego i ministerstwo klimatu we wrześniu 2024 r. Funduszu Wsparcia Energetyki. Z początkowym budżetem 70 mld zł z KPO Fundusz udziela preferencyjnych pożyczek na wsparcie budowy i modernizacji sieci elektroenergetycznych.
Jak podano, w ciągu 10 lat ma powstać ponad 5 tys. km nowych linii najwyższych napięć – między innymi dzięki środkom z Funduszu Wsparcia Energetyki. Oznacza to wzmocnienie polskiego systemu przesyłu energii elektrycznej i poprawę jego stabilności oraz pewności dostaw.
💬 Premier @donaldtusk w siedzibie Polskich Sieci Elektroenergetycznych:
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 30, 2025
Przyjęty pakiet antyblackoutowy i inwestycje w sieć energetyczną to konkretne decyzje, które mają zagwarantować Polsce bezpieczeństwo energetyczne i uchronić nas przed dramatycznymi przerwami w dostawach.
„Polskie Sieci Elektroenergetyczne - brzmi dumnie” - zaznaczał premier Tusk podczas konferencji PSE. „Mówimy tutaj o bezpieczeństwie każdej polskiej rodziny i państwa Polskiego. Mówimy o gigantycznych nakładach na stabilne sieci elektroenergetyczne, które od wielu miesięcy stają się faktem. Mówimy o morzu pieniędzy, możliwych dzięki odblokowaniu środków europejskich z KPO - pożyczek, udzielanych na te inwestycje. Dzięki współpracy z BGK możliwe są inwestycje, które sięgnęły już w tej chwili ponad 50 mld zł. To ogromna szansa dla rozwoju sieci elektroenergetycznych oraz ich renowacji”.
Jak zaznaczała ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, PSE to „kręgosłup polskiego systemu elektroenergetycznego”, a budowa nowych linii elektroenergetycznych nie byłaby możliwa, gdyby nie Fundusz Wsparcia Energetyki.
„Po to inwestujemy w sieci elektroenergetyczne, by mogły one przyjąć i dostarczyć do naszych domów i firm energię z odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej” - dodała Hennig-Kloska.
Czytaj też
Jak zaznaczyło MKiŚ, wcześniej w ramach Funduszu Wsparcia Energetyki podpisano pięć umów na łączną kwotę prawie 40 mld zł.
MM/PAP