Przemysł traci cierpliwość. Firmy piszą do Tuska ws. cen energii
Przedstawiciele firm energochłonnych tracą cierpliwość – wystosowali list otwarty do premiera w związku z brakiem możliwości redukcji kosztów energii, rok od wejścia w życie ustawy w tej sprawie. Odpowiedzialność spoczywa na rządzie – piszą przedsiębiorcy.
Ustawa zmieniająca zasady ubiegania się o status odbiorcy przemysłowego, „kluczowa dla funkcjonowania systemu redukcji kosztów energii elektrycznej”, nie została do tej pory podpisana przez ministrę klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę. W związku z tym, firmy mogą stracić prawo do redukcji kosztów, co stanowi olbrzymie ryzyko dla ich działalności i – jak piszą przedsiębiorcy – „jest absolutnie niedopuszczalne”. Chodzi o ustawę z dnia 27 listopada 2024 r. (Dz.U.2024.1847).
Odpowiedzialność rządu
„Podkreślamy, że odpowiedzialność za tę sytuację spoczywa na administracji rządowej, która nie wywiązała się z obowiązku wdrożenia w/w przepisów wykonawczych w terminie umożliwiającym odbiorcom energochłonnym terminową realizację wymaganych procedur administracyjnych, mimo wielokrotnych apeli ze strony przemysłu” – piszą przedsiębiorcy w liście otwartym do premiera Donalda Tuska.
Na dzień dzisiejszy przedsiębiorstwa nie mają żadnej pewności co do ostatecznego kształtu przepisów, które będą obowiązywać w trakcie trwającego właśnie procesu składania wniosków do Prezesa URE o wpisanie na listę Przedsiębiorstw Przemysłowych na 2026 r., którego termin upływa 15 listopada br. – podkreślają sygnatariusze listu.
Zdaniem przedstawicieli sektorów energochłonnych, „sytuacja ta nie powinna pozostać bez konsekwencji, w tym personalnych na poziomie politycznym, a skala problemu powinna skłonić do głębokiej refleksji nad sposobem funkcjonowania administracji rządowej czy prowadzenia polityki przemysłowej w Polsce”.
Żądania przedsiębiorców
Przedsiębiorcy domagają się podpisania, publikacji i wprowadzenia do stosowania rozporządzenia, umożliwienia składania wniosków o status Odbiorcy Przemysłowego i zapewnienia ciągłości korzystania z ulg dla przemysły energochłonnego.
Nasz apel o natychmiastowe przyjęcie rozporządzenia jest jednocześnie informacją i apelem do Pana Premiera o złożonej sytuacji odbiorców energochłonnych. Polska nie może być dłużej krajem, w którym koszty energii ponoszone przez przedsiębiorstwa z energochłonnych branż przemysłu, są najwyższe wśród krajów europejskich, a możliwość stosowania jedynych narzędzi łagodzących skutki unijnej polityki klimatycznej jakie daje status Odbiorcy Przemysłowego, blokowane są przez krajową administrację.
List otwarty do premiera
Czytaj też
List podpisali Henryk Kaliś, prezes zarządu Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu (FOEEiG) oraz Mirosław Motyka, prezes zarządu Hutniczej Izby Przemysłowo Handlowej (HIPH).
