Reklama

Wiadomości

Odnotowano duży spadek częstotliwości w europejskiej sieci elektroenergetycznej

Fot.: Flickr
Fot.: Flickr

W synchronicznej sieci Europy kontynentalnej nastąpił spadek częstotliwości o 0,162 Hz. Takie sytuacje stwarzają zagrożenie dla stabilności systemów.

1 września b.r. o godzinie 22:00:46 (czas środkowoeuropejski letni, CEST) w Europie Centralnej nastąpił spadek częstotliwości w sieci elektroenergetycznej. To sytuacja, która zagraża stabilności systemów przesyłowych Europy kontynentalnej, które są połączone i pracują synchronicznie. Częstotliwość spadła do poziomu 49,8380 Hz, co spowodowało różnicę obciążenia sieci na poziomie -2331 MW. Nie podano jeszcze przyczyny wydarzenia.

W sieci synchronicznej Europy kontynentalnej obowiązuje standardowa częstotliwość sieciowa równa 50 Hz. Musi być ona utrzymywana na stałym poziomie m.in. ze względu na ryzyko uszkodzenia maszyn czy nieprawidłową pracę zegarów, które korzystają z częstotliwości sieci elektrycznej – gdy jest niska, działają wolniej.

Spadek częstotliwości oznacza przeciążenie sieci – gdy zużycie jest wyższe niż produkcja energii elektrycznej. Jak tłumaczy portal Swiss Grid: „generatory elektryczne sieci elektrycznej obracają się łatwiej i szybciej, gdy zużycie jest niskie. W konsekwencji obracają się one z wyższą częstotliwością. I odwrotnie, generatory elektryczne obracają się bardziej pracochłonnie i z niższą częstotliwością, gdy zużycie jest większe”. Na stabilność częstotliwości silnie wpływają niesterowalne, pogodozależne źródła energii odnawialnej.

Reklama

Podobna sytuacja miała miejsce np. w styczniu 2021 r., kiedy częstotliwość spadła o aż 0,25 Hz. W wyniku zdarzenia obszar synchroniczny Europy kontynentalnej został chwilowo podzielony na dwie sieci o różnych częstotliwościach. Po incydencie z 2006 r., który miał poważne skutki dla odbiorców energii, wdrożono szereg procedur mających zapobiegać masowym odłączeniom od sieci. Wprowadzono ENTSO-E Awarness System (EAS), który umożliwia operatorom wymianę informacji w czasie rzeczywistym, by w razie wystąpienia nietypowej sytuacji w systemie mogli szybko zareagować. W sytuacji spadku częstotliwości odłącza się od sieci dużych odbiorców. Odpowiednio skonstruowane umowy „pozwalają operatorom na tymczasowe i automatyczne ograniczenie zapotrzebowania odbiorców w zależności od sytuacji w systemie elektroenergetycznym”.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze