Reklama

Wiadomości

Moskwa: polityka energetyczna Polski jest efektem dialogu z rynkiem

Autor. Twitter / @MKiS_GOV_PL

Zazielenienie polskiego prądu to nie tylko nasz postulat, ale decyzja rynku. To także nasz kierunkowy wyznacznik rozwoju naszej energetyki – powiedziała środowej „Rzeczpospolitej” minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Reklama

"Musimy pamiętać, że +Polityka energetyczna Polski do 2040 r.+ jest efektem dialogu z rynkiem" – dodała.

Reklama

Minister klimatu i środowiska pytana o to, na jakim etapie jest aktualizacja projektu strategii, odpowiedziała: "Uzupełnienie załącznika prognostycznego do +Polityki energetycznej Polski do 2040 roku+ jest już po Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów i wierzymy, że stanie na najbliższym posiedzeniu rządu".

Poinformowała, że do 2030 r. blisko 47 proc. energii elektrycznej będzie pochodzić z OZE.

Reklama

"Zakładamy, że do tego czasu pojawi się pierwszy mały reaktor jądrowy. Nadal jednak w blisko 35 proc. to węgiel będzie zabezpieczał nasze potrzeby energetyczne i gwarantował pewność dostaw. Do 2035 r. pojawią się już pierwsze duże reaktory" – podkreśliła.

Czytaj też

Na pytanie, czy zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 r., przyjęty przez Radę UE to ostateczna data, szefowa resortu klimatu i środowiska odpowiedziała: "To nie jest data, od której nie ma odwrotu. W 2025 r. będzie ewaluacja tego planu: czy jest on faktycznie możliwy do realizacji. (...) Na dzisiaj – przy tej wiedzy i technologii, którą dysponujemy – ten zakaz jest niemożliwy do realizacji i wszyscy o tym wiedzą".

Odnosząc się do tego, że "cała Rada UE głosowała za zakazem, który jest nierealny", powiedziała: "Głos +za+ wynikał z bardzo wielu czynników, głównie koniunkturalnych. (...) W 2025 r. będzie raport i analiza, czy w 2026 r. będzie rewizja zakazu sprzedaży nowych paliw spalinowych w 2035 r. Wówczas możliwa będzie zmiana terminu zakazu lub kolejna ewaluacja na następne dwa lata".

Anna Moskwa została zapytana także o to, na jakim etapie są rozmowy o zmianie w rozporządzeniu metanowym, które może uderzyć w polskie kopalnie.

"Na Radzie UE zabraliśmy głos przeciwko temu rozporządzeniu 15 grudnia 2022 r. Dzięki naszym staraniom tekst tego rozporządzenia udało się złagodzić względem tego, co było na stole na początku rozmów. Udało się wówczas wyjąć spod tej regulacji węgiel koksujący, a rozliczenie emisji metanu będzie przypadać na grupę, a nie na daną spółkę czy kopalnię, jak planowano wcześniej" – przekazała.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze