Wiadomości
Media: podatek od zysków nadzwyczajnych dla wszystkich dużych firm. Ma pokryć dopłaty do energii
Podatek od zysków nadzwyczajnych, kóry początkowo miał objąć spółki energetyczne, będzie dotyczył po prostu wszystkich dużych firm zatrudniających powyżej 250 osób - podaje „Rzeczpospolita”.
"Rząd PiS chce w ten sposób ściągnąć z biznesu 13,5 mld złotych i dzięki tym środkom sfinansować wypłatę rekompensat za wysokie ceny energii dla samorządów i odbiorców chronionych" - donosi dziennik.
"Nowa danina ma wynosić 50 proc. od podstawy naliczenia podatku. Przykładowo, dana firma uzyskała w 2022 r. 12 mld zł przychodu przy marży 16,7 proc., zaś średnia marża w okresie referencyjnym wynosiła 10 proc. Podstawa naliczania daniny wyniesie więc 12 mld zł razy 6,7 proc. (różnica w poziomie marż), co daje 804 mln zł. Od tej kwoty pobrany ma zostać podatek w wysokości 50 proc., czyli 402 mln zł." - tłumaczy "Rz".
Czytaj też
Cena maksymalna sprzedaży energii dla odbiorców wrażliwych oraz samorądów powinna wynieść 618,24 zł/MWh netto, co stanowi 40-procentowy wzrost względem średniej wysokości taryf URE dla gospodarstw domowych na rok 2022, do których dołączeni zostali w tym roku także odbiorcy wrażliwi tj. szkoły, świetlice, szpitale itp.
Podatek nadzwyczajny jest częścią propozycji Komisji Europejskiej, tylko KE sugerowała podatek w wysokości 33 proc. od kwoty zysku powyżej 20 proc. w odniesieniu do średniej z lat 2019-2021. I miał dotyczyć tylko spółek z obszaru paliw kopalnych. Wedle rządowego projektu okresem referencyjnym będą lata 2018, 2019 i 2021 ze względu na specyfikę roku 2020. Podobny podatek wprowadziła już Wielka Brytania, tylko dotyczy on spółek wydobywających ropę i gaz na Morzu Pólnocnym i wynosi 25 proc.