Wiadomości
Konkurencyjność, głupcze! Unijni ministrowie zgodni, są priorytety dla wspólnoty
Ministrowie finansów strefy euro uzgodnili w poniedziałek na posiedzeniu w Brukseli zestaw priorytetów politycznych na rzecz poprawy konkurencyjności europejskiej gospodarki. Wśród nich znalazły się m.in. poprawa europejskiej produktywności, obniżenie kosztów energii i inwestycje we wspólny rynek.
W przyjętym pod koniec posiedzenia oświadczeniu eurogrupa przyznała, że wojna w Ukrainie stworzyła dodatkowe wyzwania dla unijnej gospodarki, w tym osłabiła jej wzrost, zwiększyła inflację i ograniczyła dostawy. Dlatego, aby poprawić konkurencyjność UE, ministrowie przyjęli w poniedziałek zestaw priorytetów i działań na rzecz zapewnienia poprawy konkurencyjności UE.
Czytaj też
Podkreślono, że należy pilnie zająć się słabymi wynikami Europy w zakresie produktywności i ułatwić europejskim przedsiębiorstwom, które dzisiaj wypadają blado na tle chińskich lub amerykańskich, inwestowanie i wprowadzanie innowacji. Ministrowie przyznali, że luka w produktywności UE wynika z opóźnień we wprowadzaniu innowacji, przez co Unia pozostaje w tyle zwłaszcza w sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych i przemyśle cyfrowym. Aby to zmienić, należy inwestować w badania i rozwój.
Unia powinna też inwestować w kapitał ludzki, zwłaszcza że w porównaniu z globalnymi konkurentami liczba uczniów w Europie spada. Konieczna jest reforma systemu edukacji, by pomagał on w podnoszeniu kwalifikacji, oraz odpowiednie polityki przyciągania i zatrzymywania talentów, w tym z zagranicy.
Ministrowie finansów UE o priorytetach: obniżenie cen energii
Priorytetem jest również obniżenie kosztów energii i budowanie odporności energetycznej UE. Jak podkreślili ministrowie, aby osiągnąć ten cel konieczne będzie „wdrożenie energooszczędnych, zerowych netto i niskoemisyjnych rozwiązań”, a także dobrze zaplanowana zielona transformacja, które nie tylko zapewnią UE bezpieczeństwo energetyczne, ale też poprawią jej konkurencyjność i zmniejszą uzależnienie od zewnętrznych źródeł energii. Ministrowie zauważyli, że Unia już inwestuje w odnawialne źródła energii, teraz musi zwiększyć inwestycje m.in. w popyt, w magazynowanie energii i infrastrukturę energetyczną, w tym połączenia sieciowe, zwłaszcza transgraniczne oraz zintegrowany i elastyczny rynek energii elektrycznej.
Celem eurogrupy jest również wzmocnienie odporności gospodarczej Wspólnoty, „aby zapewnić UE konkurencyjność na światowych rynkach przy jednoczesnym przestrzeganiu uczciwych praktyk handlowych”. Aby to osiągnąć, należy wzmocnić partnerstwa międzynarodowe, zdywersyfikować lub utrzymać dotychczasowe łańcuchy dostaw oraz zidentyfikować czynniki ryzyka w strategicznych dla gospodarki sektorach.
Kluczowe jest również ożywienie jednolitego rynku, który jest „filarem europejskiego dobrobytu i spójności”. Ministrowie przyznali, że z niecierpliwością czekają na nową strategię horyzontalną KE na rzecz jednolitego rynku i oczekują, że będzie ona zawierała dalsze ułatwienie transgranicznego świadczenia usług i zmobilizuje do modernizacji i pogłębiania się wspólnego rynku, a także zredukuje bariery i obciążenia administracyjne, z którymi dzisiaj borykają się przedsiębiorstwa.
Ministrowie opowiedzieli się również za rozsądnym projektowaniem polityki przemysłowej UE, żeby nie obciążała ona jednolitego rynku, oraz za koordynacją finansowania priorytetów UE, w tym związanych z transformacją ekologiczną, cyfrową czy obronnością. Jak podkreślono finansowanie wspólnych projektów nie powinno pochodzić jedynie ze źródeł publicznych, ale przede wszystkim z funduszy prywatnych w całej UE. Tu konieczne jest pogłębienie unii rynków kapitałowych, co pozwoli wzmocnić integrację finansową UE i zmobilizować środki prywatne.
Eurogrupa zapewniła, że jest gotowa do „podjęcia niezwłocznych działań” w wymienionych obszarach polityki oraz zamierza nadal współpracować z instytucjami UE w celu podjęcia odpowiednich reform.