Wiadomości
Francja: związkowcy ogłosili „100 dni gniewu”. Znane wydarzenia w kraju zagrożone
Liderzy francuskiego związku zawodowego CGT Energie, reprezentującego pracowników sektora energetycznego, ogłosili, że przez następne sto dni będą przeprowadzać akcje strajkowe. Z tego powodu istnieje niepewność co do organizacji ważnych wydarzeń w kraju, takich jak festiwal filmowy w Cannes czy Grand Prix w Monako.
We Francji nadal wrze. Związki zawodowe nie przestają strajkować i domagają się ustąpienia rządu od planowanego wprowadzenia reformy emerytalnej. Podczas przemówienia w ubiegłym tygodniu, prezydent Emanuel Macron zapewnił mieszkańców, że napięta sytuacja w państwie uspokoi się za 100 dni. W odpowiedzi na te słowa, związkowcy nie zamierzają się poddać w dążeniu do swoich żądań i zapowiedzieli „100 dni gniewu".
Czytaj też
[ 🇫🇷 FRANCE ]
— (Little) Think Tank (@L_ThinkTank) April 23, 2023
🔸 Pour espérer le retrait de la réforme des retraites, la CGT Mines - Énergie promet 100 jours de colère et menace de plonger dans le noir le festival de Cannes, le Grand Prix de Monaco, le tournoi de Roland-Garros et le festival d'Avignon. pic.twitter.com/xbvKsPDojJ
„Macron obiecał, że w ciągu 100 dni uspokoi sytuację, ale my mu obiecujemy 100 dni intensywnych działań i protestów" – oświadczyły związki zawodowe, potępiając „niedemokratyczne metody" rządu i domagając się, aby reforma emerytalna nie została wprowadzona w życie. Na 1 oraz 3 maja związkowcy ogłosili mobilizację „na niespotykana skalę".
Czytaj też
W przyszłym miesiącu we Francji zaplanowano wiele prestiżowych wydarzeń sportowych i kulturalnych, takich jak Grand Prix w Monako, turniej tenisowy „Roland Garros" czy festiwal filmowy w Cannes. Istnieje ryzyko, że te ważne imprezy mogą zostać dotknięte problemem braku dostaw energii. Anna Créti, francuska ekonomistka specjalizująca się w sektorze energetycznym uważa, że związki zawodowe faktycznie posiadają środki techniczne i możliwości, aby spowić w ciemnościach te wydarzenia. „Nie poddamy się" - podkreślają związkowcy.
W ostatnich miesiącach największe francuskie związki zawodowe organizują protesty przeciwko reformie emerytalnej, która obejmuje m.in. podniesienie wieku emerytalnego z 62 do 64 lat.