Wiadomości
Drugi dzień STRATENERGY Summit. Bezpieczeństwo energetyczne i transformacja [RELACJA]
Szeroki przekrój tematów: od aktywizmu klimatycznego, przez sprawiedliwą transformację, nowe technologie i energetykę jądrową aż po sprawy bezpieczeństwa energetycznego, ochrony infrastruktury krytycznej i zagrożenie ze strony Rosji. O tym właśnie rozmawialiśmy z naszymi gośćmi podczas STRATENERGY Summit.
Drugi dzień STRATENERGY Summit otworzyła Anna Trzeciakowska-Łukaszewska, pełnomocniczka rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej swoim przemówieniem o bezpieczeństwie energetycznym: „bezpieczeństwo energetyczne jest równie ważne, jak bezpieczeństwo narodowe. Co więcej, jest ono podstawą do budowy innych rodzajów bezpieczeństwa”.
Powiedziała też o priorytetach rządu w kwestii energetyki: „przyszły miks energetyczny musi uwzględniać cztery aspekty: przystępną cenę, praktyczność i realizm, rozwój w sposób przemyślany i bezpieczny oraz zabezpieczenie dostaw metali ziem rzadkich tak, aby nie stały się nowym gazem, przez który uzależniliśmy się od Rosji”.
Po wystąpieniu Anny Trzeciakowskiej-Łukaszewskiej moderatorka Karolina Hytrek-Prosiecka z gazeta.pl rozpoczęła panel dyskusyjny „Ekologia czy ekoterroryzm – jak rozwijać polski system energetyczny i nie szkodzić planecie?”, O roli organizacji ekologicznych w procesie transformacji energetycznej rozmawiali Jakub Wiech – redaktor naczelny serwisu Energetyka24, Paweł Musiałek z Klubu Jagiellońskiego oraz Michał Niewiadomski z Klubu Energetycznego.
Jakub Wiech wyraził zrozumienie dla frustracji członków ruchów klimatycznych, zwykle młodych ludzi: „emitując gazy cieplarniane zaciągneliśmy dług u planety. W końcu przyjdzie do nas komornik o nazwisku Globalne Ocieplenie. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu młodych osób obecne działania proklimatyczne to za mało. To popycha je do często ekstremalnego demonstrowania swojego niezadowolenia, bo Europa przestaje być prymusem polityk klimatycznych. Organizacje ekologiczne mogą być pewnym pionkiem na szachownicy wojny o to, kto szybciej będzie redukować emisje i budować konkurencyjność gospodarki w nowej rzeczywistości”.
Nawiązał także do historii ruchów środowiskowych. Zwykle zaczynały one jako ruchy ochrony przyrody, często z wątkiem antyatomowym, za co czasem otrzymywały finansowanie np. od niemieckiego rządu, jak powiedział redaktor naczelny Energetyki24. Zwrócił także uwagę, że tego typu organizacje już od dawna sięgały po środki radykalne i kontrowersyjne. Przypomniał między innymi o niszczeniu upraw GMO przez członków Greenpeace czy uszkodzenie rysunków pozostawionych przez starożytną kulturę Nazca na pustyni w Peru. „Teraz ta kontrowersja przechodzi na ruchy klimatyczne. Polityka klimatyczna rozlewa się na całą debatę publiczną i całą gospodarkę, więc aktywiści mają szerokie pole do popisu”.
W ocenie Pawła Musiałka organizacje ekologiczne nie reprezentują głosu społeczeństwa, a raczej swój własny interes. „Nie na tym polega włączanie społeczeństwa w procesy decyzyjne. Głos obywateli często jest pomijany, gdy nie mają zasobów, by się organizować. Organizacje ekologiczne nie powinny mieć prawa weta w kwestii projektów inwestycyjnych, tylko uczestniczyć w procesie opiniowania na takich zasadach, jak inni obywatele”.
Michał Niewiadomski zwrócił uwagę, że głosy społeczeństwa i organizacji ekologicznych trzeba zbalansować: „w transformacji energetycznej musimy uwzględniać lokalne społeczności – nic nie możemy robić nad ich głowami. W przeciwnym razie będziemy mieć do czynienia z klasycznym NIMBY – not in my backyard. W przypadku Doliny Rospudy, gdzie planowano wybudować obwodnicę Augustowa organizacje ekologiczne słusznie protestowały. Natomiast mieszkańcom Augustowa było już „wszystko jedno” w kwestii przyrody – oni po prostu nie chcieli mieć tirów w swoim mieście. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” – zakończył.
Po krótkiej przerwie odbyły się dwa, równoległe panele: „Energia – czy możliwa jest sprawiedliwa transformacja polskiej energetyki?” oraz „Nowe technologie – czy polska energia może być innowacyjna i zielona?”.
Podczas pierwszego z nich, moderowanego przez Jakuba Wiecha, dyskutowali Adam Guiborgé-Czetwertyński, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Marcin Popkiewicz, redaktor serwisu Nauka o Klimacie, dr Anna Bałamut z Krakowskiej Akademii Frycza-Modrzewskiego i Paweł Poncyljusz, poseł na Sejm RP z Koalicji Obywatelskiej. Poruszono temat nieodwracalnego procesu wycofywania się z węgla w Polsce oraz sprawiedliwej i bezpiecznej transformacji regionów węglowych.
Na drugim z nich wystąpili Kamila Koźbiał-Loba, Członek Zarządu ds. operacyjnych w Enea Innowacje, dr Janusz Przeorek, CEO mPOWER GREEN TECH, dr hab. inż. Krystian Szczepański, Dyrektor Instytutu Ochrony Środowiska PIB, Aneta Więcka Kierownik projektu w Dziale Rozwoju Innowacyjnych Metod Zarządzania Programami NCBR, Michał Wojtyło, Wicedyrektor Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego oraz Michał Żuk, Dyrektor Departamentu Departament Rozwoju i Innowacji w PGE S.A. Panel moderował Michał Niewiadomski z Klubu Energetycznego. Omówiono nowe technologie, takie jak np. elastyczność sieci, zarządzanie popytem, vehicle-to-grid, które wdrażane są obecnie w ramach transformacji, a które mają rewolucjonizować sektor energetyczny w Polsce i Europie.
Nie zabrakło także dyskusji o polskiej energetyce jądrowej. Podczas panelu „Atom – Czego brakuje polskiemu programowi jądrowemu?” rozmawiali Krzysztof Bosak, poseł na Sejm RP z Konfederacji, Paweł Poncyljusz, dr Dawid Piekarz z Orlen Synthos Green Energy, Jakub Rybicki, Prezes Zarządu PGE PAK Energia Jądrowa oraz Marcin Popkiewicz. Dyskusję moderował Jakub Wiech. Podczas panelu rozmawiano m.in. SMR, o kształceniu kadr oraz możliwościach produkcji komponentów do elektrowni jądrowej w Polsce, a nawet konstrukcji polskiego reaktora. Jak powiedział Krzysztof Bosak: „polskie projekty reaktorowe? Dlaczego nie?”.
Popołudniowa część wydarzenia skupiała się na bezpieczeństwie energetycznym. W trakcie panelu „Bezpieczeństwo – Ochrona Infrastruktury Krytycznej” rozmawiali Maciej Pyznar z ComCERT, dr inż. Witold Skomra, doradca Dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Remigiusz Wilk, Dyrektor ds. Komunikacji z Grupy WB, dr Jędrzej Łukasiewicz z Politechniki Poznańskiej oraz Grzegorz Zajączkowski z Polskich Portów Lotniczych. Nad dyskusją czuwał dr Jacek Raubo, Szef działu analiz Defence24. Remigiusz Wilk zaznaczył potrzebę elastycznego zarządzania np. uszkodzonymi sieciami elektroenergetycznymi czy infrastrukturą łączności. Z kolei dr Jędrzej Łukasiewicz przypomniał, że większość obiektów infrastruktury krytycznej była budowana w tzw. okresie bezdronowym więc nie jest przygotowana na atak bezzałogowcami. Podkreślono też rolę cyberbezpieczeństwa.
Konferencję zakończył panel „Energetyczna wojna Rosji z Europą”, który poprowadził dr Krzysztof Księżopolski ze Szkoły Głównej Handlowej. Wystąpili w nim Wojciech Konończuk, Dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, Robert Pszczel, były dyrektor Biura Informacyjnego NATO w Moskwie, dr Tomasz Włodek z Akademii Górniczo-Hutniczej oraz Paweł Turowski z Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Robert Pszczel podkreślił, że odpowiedzialność za ochronę infrastruktury krytycznej spada na państwa członkowie, ponieważ mandat NATO dotyczący bezpieczeństwa energetycznego jest stosunkowo ograniczony. Przypomniał też, że mimo że Rosjanie zaatakowali óżne elementy ukraińskiego systemu energetycznego 1200 razy, to jednocześnie Ukraińcom udało się zbudować w tym czasie największą farmę wiatrową w Euorpie.
Tomasz Włodek zauważył, że „Polska w polityce dostaw gazu była przygotowana w odpowiednim momencie. Mogliśmy się przeorientować z miesiąca na miesiąc, ale inne państwa nie mają na razie alternatywy i nie mogą się odciąć od Rosji”. Paneliści ocenili, że konflikt energetyczny z Rosją „pęcznieje”, odkąd rządzi nią Władimir Putin. „W Polsce i Europie ludzie przyzwyczaili się do wojny. Ukraina jeszcze tej wojny nie wygrała i uważam, że jest do tego daleko. Rosjanie uważają, że czas gra na ich korzyść. Rosja nie ma strategii wyjścia z twarzą, jedynym obecnie wyjściem jest kontynuowanie tej wojny” – powiedział Wojciech Konończuk. „Nie należy mieć złudzeń, jeśli Rosja nie przegra tej wojny to Rosja się nie zatrzyma. Trzeba ją powstrzymać” – podsumował Robert Pszczel.
STRATENERGY Summit to intensywne dwa dni, gdzie mogły ścierać się poglądy i opinie z różnych stron. Panele dotykały najbardziej aktualnych tematów w kwestii energetyki – odejścia od węgla, uruchomienia polskiego programu jądrowego oraz bezpieczeństwa energetycznego, które nabrało jeszcze większego znaczenia w lutym 2022 r. Łącznie 7 paneli dyskusyjnych, 3 przemówienia oraz prezentacja pierwszej edycji Atlasu Polskiej Energetyki, w którym zebrano najświeższe dane dotyczące tego sektora w Polsce.
Wydarzenie zostało objęte patronatem honorowym przez Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Partnerami strategicznymi zostały PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. oraz KGHM Polska Miedź S.A., a partnerem głównym Enea S.A. Ponadto partnerami wydarzenia był Samsung oraz Grupa WB.