Reklama

Elektroenergetyka

Rynek mocy, atom i nowe technologie – drugi dzień Konferencji EuroPOWER

Fot. Energetyka24
Fot. Energetyka24

W dniach 4-5 kwietnia w Warszawie odbywa się Konferencja Energetyczna EuroPOWER. Jest ona okazją dla przedstawicieli świata polityki, biznesu i nauki do wymiany poglądów w najważniejszych dla polskiej energetyki kwestiach.

Drugi dzień konferencji rozpoczął się od prezentacji przedstawicieli branży energetycznej. Jako pierwsza wystąpiła Anna Jakób z Grupy GPEC. Mówiła o najważniejszych wyzwaniach związanych z nowymi technologiami w energetyce. Wśród nich wymieniła m.in. tzw. Smartfonocentryzm. „Za pomocą smartfona chcemy podejmować decyzje w zakresie energetyki” – powiedziała.

Jakób wspomniała też o elektromobilności. „Kolejni producenci aut zapowiadają inwestycje w kolejne elementy infrastruktury, które zapewnią bezpieczne korzystanie z elektroaut i z samochodów autonomicznych” – stwiedziła.

Z kolei Paweł Pisarczyk, przedstawiciel Atende Software, mówił o inteligentnych sieciach i klastrach energetycznych. „Inteligentna sieć to taka, która podejmuje decyzje w oparciu o wiedzę i dzięki temu steruje swoimi użytkownikami. Klastry energii traktowane jako sieci mikrosieci doprowadzą do autonomizjacji w zakresie produkcji energii”.

„Racjonalne instalowanie odnawialnych źródeł energii, oparte o pomiary, wspiera sieć energetyczną i zmniejsza emisję” – dodał.

Pierwszy panel drugiego dnia Konferencji EuroPOWER dotyczył rynku mocy. W debacie brał udział m.in. Tomasz Dąbrowski, dyrektor Departamentu Energii Ministerstwa Energii. „Rynek mocy ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii w perspektywie średnio- i długoterminowej” – podkreślił.

„Staraliśmy się tak skonstruować mechanizm, by pozwolił zarządzać zmianą w polskim systemie elektroenergetycznym. Chcieliśmy uniknąć fal inwestycyjnych w energetyce, chcieliśmy równomiernie to rozłożyć” – dodał Dąbrowski.

Z kolei Krzysztof Kochanowski, Wiceprezes Stowarzyszenia Polska Izba Magazynowania Energii, opisał ustawę o rynku mocy z perspektywy uczestnika rynku. „Kiedy powstała ustawa o rynku mocy, to powiedziałem: wreszcie, to jest to, na co czekaliśmy. 23 razy przywołano w tej ustawie magazyny energii. Czekaliśmy, co będzie dalej, czekaliśmy na regulamin rynku mocy. KE powiedziała, że musi to polegać na neutralności technologicznej. Doszło do szczegółów i konkretów i okazało się, że cały rynek mocy został uszyty na potrzebę doinwestowania tej energetyki, którą obecnie posiadamy, z której korzystamy. Czy te pieniądz będą właściwie użyte? Wątpię” – powiedział.

Następny panel dotyczył relacji polsko-ukraińskich w sektorze gazownictwa. Stronę ukraińską reprezentował Olek Terletskyi, Prezes Center of Energy Initiatives. „We współpracy z Polską pojawiają się różne problemy. Sporo z nich polega na pozwoleniach dla polskich firm na poszukiwania i wydobycie gazu na Ukrainie” – powiedział.

Z kolei Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej zaznaczył, że dla lepszej współpracy konieczna jest rozbudowa infrastruktury. „Potrzeba nam silnych mocy przesyłowych na Ukrainę, które powinny działać w obie strony. Wolałbym, żebyśmy budowali bezpieczeństwo energetyczne na dostawach z wielu różnych stron” – zaznaczył.

„Traktujemy Ukraińców jak młodszego brata, który powinien ulec naszej sile przekonywania. Ale nie zawsze mamy skuteczne argumenty” – podkreślił.

Trzeci panel poświęcony był energetyce rozproszonej. Głos w dyskusji na ten temat zabrał m.in. Arkadiusz Zieleźny, Prezes Polenergia Obrót. „To, co jest dużym ograniczeniem i nie zachęca do wejścia w energetykę rozproszoną, to nieprzewidywalność regulacji” – powiedział.

O sektorowych problemach polskiej energetyki mówił z kolei Grzegorz Wiśniewski, prezes EC BREC Instytutu Energetyki Odnawialnej. „Mamy problem z kosztami energii i one różnie wyglądają w różnych segmentach rynku. Ubóstwo energetyczne zależy głównie od kosztów zaopatrzenia w ciepło. W gospodarstwach domowych dotkniętych ubóstwem energetycznym trudno o inwestycje. Jeżeli popatrzymy na przemysł, to znajdziemy wiele branż, w których koszty energii elektrycznej przekraczają 10% wartości produktów” – powiedział.

Ostatni panel Konferencji dotyczył rozwoju kogeneracji w Polsce. Kwestię użycia reaktorów jądrowych w tym zakresie przybliżył prof. Andrzej Strupczewski. „Nie można liczyć, że w Polsce będziemy w stanie zbudować małe reaktory modułowe, czyli tzw. SMR, przed 2030 rokiem” – powiedział ekspert.

Reklama

Komentarze

    Reklama